31 July, 2025

Niepokojące wieści. Napromieniowane gniazdo os na terenie dawnej bazy atomowej

Niepokojące wieści. Napromieniowane gniazdo os na terenie dawnej bazy atomowej

Niepokojące wieści. Napromieniowane gniazdo os na terenie dawnej bazy atomowej

Osa Źródło: Pixabay W stanie Karolina Południowa w USA natrafiono na radioaktywne gniazdo os. Jak poinformowano, dopuszczalne normy zostały przekroczone dziesięciokrotnie.

W lipcu tego roku podczas standardowych pomiarów promieniowania na terenie bazy w Karolinie Południowej dokonano niepokojącego odkrycia. W okolicy zbiorników, w których przechowuje się odpady radioaktywne jeszcze z czasów zimnej wojny, znaleziono gniazdo os. Okazało się, że jest ono silnie napromieniowane.

USA. Skażone gniazdo os na terenie dawnej bazy atomowej

W reakcji na odkrycie podjęto natychmiastowe działania. Gniazdo zostało spryskane środkiem owadobójczym i usunięte, a następnie zutylizowane zgodnie z zasadami stosowanymi przy odpadach radioaktywnych. Podkreślano, że w środku nie znaleziono żadnych żywych os.

Operator obiektu uważa, że nagłośnione przez media skażenie to najprawdopodobniej efekt tzw. kontaminacji historycznej. Odpady po produkcji komponentów do bomb atomowych z lat 50. XX wciąż mają dużą moc oddziaływania.

Radioaktywne gniazdo. Ekolodzy zaniepokojeni odkryciem

Opisywana baza służy teraz już tylko do bezpiecznego składowania odpadów nuklearnych. Na jej terenie stopniowo likwiduje się także dawne instalacje atomowe. Organizacje ekologiczne wyraziły zaniepokojenie w związku z doniesieniami z tego miejsca.

Śledząca sytuację na obszarze bazy organizacja Savannah River Site Watch zwracała uwagę, że oficjalny raport nie wspominał słowem o tym, jak mogło dojść do skażenia gniazda. Jej dyrektor Tom Clements podkreślał, że nie wiadomo, czy nie doszło przypadkiem do wycieku, zagrażającego środowisku. Podkreślał, że ludzie mają prawo wiedzieć, czy nie ma obawy przed nieszczelnością.

Operator składowiska radioaktywnych odpadów: Nie ma zagrożenia

Operator obiektu przekonywał w rozmowie z mediami, że nie ma zagrożenia dla lokalnej ludności. Podkreślał, że zbiorniki z odpadami są umieszczone na dużej głębokości, a osy nie zapuszczają się ani w takie miejsca, ani nie latają później dalej niż kilkaset metrów od gniazda.

Przypomniano, że na terenie dawnej bazy znajdują się jeszcze 43 z ponad 50 podziemnych zbiorników na odpady radioaktywne. Osiem już zamknięto, a łącznie na terenie bazy składowanych jest 129 milionów litrów radioaktywnych płynów.

Podobne artykuły