USA zbombardowały Iran. Donald Trump wygłosił orędzie do narodu
Donald Trump Źródło: Shutterstock / Anna Moneymaker Stany Zjednoczone zaatakowały Iran przy użyciu bombowców stealth B-2. Prezydent Donald Trump potwierdził ten fakt w wygłoszonym orędziu do amerykańskiego narodu. Po godzinie 2 w nocy czasu polskiego prezydent Donald Trump poinformował o przeprowadzeniu przez USA ataków na trzy obiekty nuklearne w Iranie. Stany Zjednoczone uderzyły w cele zlokalizowane w Fordo, Natanz i Isfahanie. „Zakończyliśmy nasz bardzo udany atak na trzy obiekty nuklearne w Iranie, w tym Fordo, Natanz i Isfahan” – pisał polityk na swojej platformie Social Truth. „Pełny ładunek bomb został zrzucony na główne miejsce, Fordo. Wszystkie samoloty bezpiecznie wracają do domu. Gratulacje dla naszych wspaniałych amerykańskich wojowników. Nie ma innego wojska na świecie, które mogłoby to zrobić. Teraz jest czas na pokój! Dziękujemy za uwagę poświęconą tej sprawie” – dodawał. Niedługo później Izrael przekazał, że do ataku amerykanie użyli nowoczesnych bombowców stealth B-2, znanych z przenoszenia bomb niszczących bunkry położone głęboko pod ziemią. Donald Trump za pośrednictwem mediów społecznościowych podał dalej wpis o treści „Fordo już nie ma”. O godzinie 22 czasu amerykańskiego (4 w nocy w Polsce) prezydent Donald Trump wygłosił orędzie do narodu. — Niedawno USA przeprowadziły ataki na trzy obiekty nuklearne w Iranie – przyznał w swojej wypowiedzi. – Naszym celem było zniszczenie możliwości wzbogacania uranu przez Iran i zatrzymanie zagrożenia nuklearnego ze strony głównego sponsora terroryzmu. Dziś mogę ogłosić światu, że atak był całkowitym sukcesem – oświadczył polityk. – Irańskie zakłady wzbogacania uranu zostały całkowicie i kompletnie zniszczone – zapewniał Trump. — Prześladowca Bliskiego Wschodu będzie teraz musiał zaakceptować pokój. Jeśli tego nie zrobi, kolejne ataki będą o wiele silniejsze i znacznie łatwiejsze – dodawał. — Od 40 lat Iran mówił: „Śmierć Ameryce, śmierć Izraelowi”. Zabijali naszych obywateli, odrywając im ręce i nogi bombami, to była ich specjalność. Straciliśmy ponad 1000 osób. Setki tysięcy osób na Bliskim Wschodzie i całym świecie zginęło bezpośrednio na skutek ich nienawiści. Wiele osób zostało zabitych przez ich generała Ghasema Solejmaniego. Dawno temu zdecydowałem, że na to nie pozwolę – oznajmiał Trump. Amerykański polityk wspomniał o współpracy z Izraelem i podziękował premierowi Benjaminowi Netanjahu. — Działaliśmy jak zespół. W sposób, w jaki prawdopodobnie żaden zespół wcześniej nie działał. Przeszliśmy długą drogą w czyszczeniu tego strasznego zagrożenia dla Izraela. Chcę podziękować izraelskiej armii za wspaniałą pracę – mówił. — Przede wszystkim chcę jednak podziękować amerykańskim patriotom, którzy pilotowali te wspaniałe samoloty tej nocy, całemu amerykańskiemu wojsku za współpracę, której świat nie widział od wielu dekad. Mam nadzieję, że w przyszłości nie będziemy potrzebować ich usług w tak szerokim zakresie. Chcę podziękować także szefowi połączonych sztabów, generałowi Danowi Razin Caine’owi i wszystkim wspaniałym umysłom, zaangażowanym w ten atak – podsumował prezydent Stanów Zjednoczonych. – To nie może dalej tak wyglądać. Albo będzie pokój, albo będzie tragedia dla Iranu, znacznie większa niż ta, której doświadczył na przestrzeni ostatnich ośmiu dni. Pamiętajcie, że zostało wiele celów. Dzisiaj zaatakowane zostały najtrudniejsze z nich, ale jeżeli pokój szybko nie nadejdzie, zaatakujemy pozostałe cele: precyzyjnie, szybko i zręcznie. Większość z nich może zostać zlikwidowanych w ciągu minut –ostrzegał Trump.Stany Zjednoczone włączają się do wojny. Trump potwierdził atak na Iran
USA zbombardowały Iran. Orędzie Trumpa do narodu
Trump o ataku na Iran: Działaliśmy jak zespół