USA wycofują wojska z Polski? Stanowcza deklaracja Tuska

Donald Tusk Źródło: PAP / Paweł Supernak Amerykanie ogłosili relokację wojsk z Jasionki do innych miejsc w Polsce. Do sprawy odnieśli się Donald Tusk i Władysław Kosiniak-Kamysz. Dowództwo amerykańskiej armii w Europie i Afryce wystosowało komunikat, w którym poinformowano o przeniesieniu żołnierzy z Jasionki. W oświadczeniu podkreślono, że jest to część szerszej strategii optymalizowania amerykańskich operacji wojskowych, poprawienia wsparcia sojuszników i partnerów przy jednoczesnym zwiększeniu wydajności. Amerykanie zapewnili, że „decyzja nie została podjęta nagle, ale jest wynikiem wielomiesięcznych ocen oraz planowania, które było ściśle skoordynowane z polskimi służbami, jak i sojusznikami z NATO”. W odpowiedzi na informacje płynące z USA, Donald Tusk zapewnił, że ta decyzja nie jest żadnym zaskoczeniem. – Wycofanie żołnierzy amerykańskich z lotniska w Jasionce było zapowiadane i konsultowane z nami już wiele tygodni temu. To nie jest żadne zaskoczenie – podkreślił premier. – Amerykanie nas o tym uprzedzali i zapewniali, że żołnierze, którzy będą wycofani z okolic Rzeszowa i z Jasionki będą nadal stacjonowali w Polsce i w żaden sposób nie oznacza to redukcji sił amerykańskich w Polsce czy Europie – dodał szef rządu. W podobnym tonie wypowiedział się Władysław Kosiniak-Kamysz. „Wojska USA zostają w Polsce! Zgodnie z decyzją podjętą na szczycie NATO w Waszyngtonie zmienia się charakter misji w Jasionce. Dotychczasowe zadania wojsk USA w Jasionce przejmowane są przez kolejnych sojuszników” – tłumaczył szef MON zapewniając, że „wojska USA pozostają w Polsce, ale w innych lokalizacjach”. twitter Podczas konferencji prasowej minister wyjaśniał, że decyzje w tej sprawie zapadły w lipcu 2024 roku podczas szczytu NATO w Waszyngtonie i były uzgadniane ze stroną polską. – Amerykańskie wojska, które były dedykowane do pomocy na rzecz Ukrainy, do transportów na rzecz Ukrainy, zostają w Polsce. Będą rozmieszczeni w innych bazach na terytorium naszego kraju – mówił szef MON. – Wskazaliśmy bazy, w których możemy przyjąć żołnierzy amerykańskich, to jest w koordynacji pomiędzy dowództwem amerykańskim a naszym sztabem generalnym – dodawał.USA wycofują wojska z Polski? Tusk komentuje
Szef MON o decyzji Amerykanów ws. Jasionki