USA dostarczą Ukrainie kontrowersyjną broń? Jej używanie jest zakazane w ponad 100 krajach
Amunicja kasetowa jest niezwykle groźną bronią. Wystarczy wspomnieć, że jej używanie jest zakazane w ponad stu krajach. Dlaczego?
Czym jest amunicja kasetowa?
To rodzaj bomby, która rozrzuca nad celem dużą liczbę mniejszych pocisków, które następnie rozprzestrzeniają się nad dużym obszarem i dopiero wówczas eksplodują. Używanie tego rodzaju broni znacznie zwiększa liczbę potencjalnych ofiar.
Amunicja kasetowa jest często krytykowana jako broń, która stanowi „bezpośrednie zagrożenie dla ludności cywilnej podczas konfliktu”, oraz dlatego, ze może powodować „długotrwałe” problemy, jeśli mniejsze pociski nie eksplodują przy pierwszym uderzeniu. Warto podkreślić, że do eksplozji może dojść wiele lat później.
Pod Konwencją o broni kasetowej nie podpisały się ani Rosja, ani Ukraina. Jak już wcześniej informowaliśmy, obie strony używają amunicji kasetowej w wojnie nad Dnieprem, jednak najeźdźcy z większą częstotliwością.
Amunicja kasetowa pomoże w kontrofensywie Ukrainy?
Jak donosi brytyjska telewizja BBC, Stany Zjednoczone planują przekazać Ukrainie amunicję kasetową, która ma pomóc w prowadzonej właśnie kontrofensywie.
Tym bardziej, że władze w Kijowie od miesięcy alarmują, że ich żołnierze zmagają się z brakiem amunicji. Z ustaleń BCC wynika, że prezydent Joe Biden ma ogłosić decyzję w tej sprawie jeszcze w piątek, 7 lipca.
Pentagon wskazywał na skuteczność amunicji kasetowej
Amerykańscy urzędnicy mieli wahać się przed dostarczeniem Ukrainie tej kontrowersyjnej broni. Jednak przedstawiciele Pentagonu – czyli Departamentu Obrony USA – zwrócili uwagę, że Rosja od dawna używa amunicji kasetowej przeciwko Ukrainie.
Dodali, że ta broń z pewnością byłaby skuteczna „przeciwko okopanym rosyjskim pozycjom”. Ukraina otrzyma najprawdopodobniej pociski artyleryjskie, z których każdy zawiera 88 oddzielnych bomb. Ukraińska armia dysponuje haubicami, które umożliwiają strzelanie tego rodzaju pociskami.
Czytaj też:
Rosjanie ostrzelali kolejne miasto. „Zachowajcie ciszę informacyjną”Czytaj też:
To się może udać. Gen. Skrzypczak dla „Wprost”: Dwie operacje powinny być głównym zamiarem Ukraińców