Donbas w zamian za pokój. Trump popiera plan Putina?

Władimir Putin i Donald Trump Źródło: PAP / Gavril Grigolov Podczas spotkania w Alasce Władimir Putin miał przedstawić żądanie przekazania Rosji obwodu donieckiego w zamian za zawieszenie broni w innych regionach Ukrainy. Co na to jego rozmówca, Donald Trump? Według doniesień Financial Timesa, podczas szczytu na Alasce prezydent Rosji Władimir Putin postawił warunek zakończenia wojny w Ukrainie: Moskwa miałaby przejąć pełną kontrolę nad obwodem donieckim. W zamian Kreml obiecywał zamrożenie działań ofensywnych w obwodach chersońskim i zaporoskim, gdzie rosyjskie wojska nadal prowadzą walki. Plan ten miał poprzeć prezydent USA Donald Trump. Z kolei agencja AFP informuje, że Amerykanie zaproponowali Kijowowi gwarancje bezpieczeństwa oparte na zasadach podobnych do artykułu 5. NATO. Financial Times powołuje się na cztery źródła znające kulisy piątkowych rozmów Putina i Trumpa. Po spotkaniu amerykański prezydent miał przedstawić tę propozycję Wołodymyrowi Zełenskiemu oraz europejskim przywódcom w rozmowie telefonicznej, wzywając ich jednocześnie do rezygnacji z prób uzyskania zawieszenia broni z Rosją. Obwód doniecki, częściowo okupowany przez Rosję od ponad dziesięciu lat, znajduje się obecnie w około 70 procentach pod kontrolą Moskwy. Najdalej na zachód wysunięte miasta pozostają w rękach ukraińskich i mają strategiczne znaczenie dla obrony wschodniego frontu. Zgodnie z medialnymi doniesieniami, Putin miał zadeklarować, że po zajęciu całego obwodu donieckiego nie będzie kontynuował ofensywy w regionach chersońskim i zaporoskim. Podczas konferencji prasowej zaznaczył jednak, że nie rezygnuje z żądań „rozwiązania przyczyn” konfliktu — co w praktyce oznaczałoby kres obecnej państwowości Ukrainy i wstrzymanie rozszerzania NATO na wschód. Według New York Timesa, Trump powiedział europejskim liderom, że popiera oddanie części Donbasu kontrolowanej przez Ukrainę w zamian za zawieszenie broni i zamrożenie linii frontu. Źródła bliskie Zełenskiemu informują, że prezydent Ukrainy odrzuca możliwość oddania obwodu donieckiego, ale jest gotów rozmawiać z Trumpem o rosyjskiej okupacji innych terenów podczas planowanego spotkania w Waszyngtonie. Zełenski miałby być również otwarty na trójstronne rozmowy z udziałem Trumpa i Putina. Agencja AFP, powołując się na źródła dyplomatyczne, podaje, że USA zaproponowały Ukrainie mechanizm podobny do artykułu 5 NATO, lecz bez formalnego członkostwa w Sojuszu. Artykuł ten przewiduje, że atak na jednego z sojuszników jest traktowany jak atak na wszystkich. Propozycja została przedstawiona w sobotę podczas rozmowy Trumpa z Zełenskim, a później powtórzona w rozmowie z przywódcami europejskimi. Według NYT, Trump miał zapewnić, że amerykańscy żołnierze mogliby uczestniczyć w realizacji tych gwarancji. Rosja miała natomiast złożyć pisemne zobowiązanie, że nie zaatakuje ponownie. Nie wiadomo jednak, jak dokładnie wyglądałby ten mechanizm i dlaczego Moskwa miałaby na niego przystać, biorąc pod uwagę dotychczasowy sprzeciw Putina wobec realnych gwarancji suwerenności Ukrainy. Gotowość USA do udziału w zapewnianiu bezpieczeństwa Ukrainie potwierdził w sobotę niemiecki kanclerz Friedrich Merz, podkreślając, że żadne rozmowy o kwestiach terytorialnych nie toczą się bez udziału Europy. Podobne informacje przekazał brytyjski ambasador w Waszyngtonie Peter Mandelson. Kwestia ta ma być jednym z głównych tematów podczas poniedziałkowego spotkania Trumpa z Zełenskim w Waszyngtonie, na które — według New York Timesa — zaproszeni zostali również europejscy przywódcy.Co na to Wołodymyr Zełenski?
Gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy