27 May, 2025

Dramatyczny telefon nie wzruszył seniorów. Zamiast pieniędzy – zasadzka

Dramatyczny telefon nie wzruszył seniorów. Zamiast pieniędzy – zasadzka

Dramatyczny telefon nie wzruszył seniorów. Zamiast pieniędzy – zasadzka

Zatrzymany podejrzany o oszustwo Źródło: Policja Para mieszkańców Kazimierzy Wielkiej przechytrzyła oszustów, którzy chcieli wyłudzić od nich dobytek życia. Starsze małżeństwo nie dość, że nie dało się wykorzystać, to zastawiło na przestępców pułapkę.

Schemat działania był klasyczny, choć dopracowany w szczegółach. Do starszego małżeństwa zadzwonił mężczyzna, który łamiącym się głosem i z udawaną paniką podawał się za ich syna. Opowiadał o poważnym wypadku, w którym rzekomo uczestniczył, i o konieczności wpłacenia ogromnej kwoty – 400 tys. zł – na kaucję.

Udawany wypadek, łzy i szantaż emocjonalny. Seniorzy nie dali się nabrać

W rozmowie wzięły udział także inne osoby, podszywające się pod „adwokata” i „policjanta”, by dodać historii wiarygodności.

Oszustliczył na to, że seniorzy nie będą w stanie ocenić sytuacji obiektywnie, spanikują i bez wahania przekażą pieniądze. Na to też wskazują policyjne statystyki. Tylko w 2023 roku oszuści wyłudzili od starszych osób ponad 25 milionów złotych. W pierwszych miesiącach 2024 roku straty sięgnęły już ponad 10 milionów złotych.

Spryt kontra manipulacja

W opisywanym przypadku scenariusz nie poszedł jednak po myśli przestępców. Seniorka szybko zorientowała się, że coś jest nie tak – emocje rozmówców były przesadzone, historia zbyt dramatyczna, a presja czasu zbyt nachalna. Kobieta powiadomiła policję, a jej mąż postanowił zagrać w tę grę do końca. Spakował torbę, tak jak nakazywał telefoniczny „prawnik”, ale zamiast gotówki w środku znalazła się… kapusta.

Oszust przybył po reklamówkę, sądząc, że odbiera fortunę. Nie zdążył jednak długo nacieszyć się „łupem”. „Zanim zdążył przeliczyć liście z reklamówki, zgarnęli go prawdziwi policjanci” – relacjonowała Policja Świętokrzyska.

Przestępca próbował jeszcze bronić się gazem, jednak został szybko obezwładniony. Zatrzymany 26 maja, trafił przed oblicze sądu.

Internet reaguje – uznanie i żartobliwe komentarze

Historia szybko rozprzestrzeniła się w sieci. Internauci z jednej strony nie szczędzili pochwał dla postawy seniorów, z drugiej – nie obyło się bez humorystycznych komentarzy. Post opublikowany przez policję z tekstem „Kiedy myślisz, że zgarniesz 400 tys. zł… a dostajesz torbę kapusty – witaj w rzeczywistości, oszuście!” zdobył ogromne zasięgi.

Komentarze w mediach społecznościowych były wymowne: „Brawa dla seniorów. Chciałabym widzieć minę tego gościa”, „Żeby tylko senior nie dostał aktu oskarżenia o wprowadzanie nielegalnych banknotów do obiegu”, „Brawo czujni seniorzy”. Internauci nie tylko wyrażali uznanie, ale też przypominali, jak ważna jest edukacja starszych osób na temat metod działania oszustów.

Skala zagrożenia – jak się bronić?

Zdarzenie z Kazimierzy Wielkiej to tylko jedno z wielu podobnych. Oszuści stale modyfikują swoje metody. Obok klasycznych scenariuszy „na wnuczka” pojawiają się nowe – „na lekarza”, „na funkcjonariusza CBŚP”, „na prokuratora” czy „na kuriera”. Często korzystają z danych znalezionych w mediach społecznościowych, aby lepiej dopasować historię do konkretnej ofiary.

KGP ostrzega: „Oszuści coraz częściej korzystają z informacji z mediów społecznościowych, lokalnych portali czy baz danych. Wiedzą, do kogo dzwonią, jak mają na imię członkowie rodziny i jakie wydarzenia miały miejsce niedawno w okolicy. To wszystko pozwala im uwiarygodnić swoją wersję wydarzeń”.

Policja przypomina o kilku podstawowych zasadach, które mogą uchronić przed tragedią:

  • zawsze należy zadzwonić do osoby, pod którą podszywa się rozmówca,
  • nie wolno przekazywać pieniędzy osobom trzecim bez potwierdzenia ich tożsamości,
  • każdą podejrzaną rozmowę należy zgłosić na numer alarmowy 112,
  • warto rozmawiać z seniorami w rodzinie o takich zagrożeniach i uświadamiać ich regularnie.

Podobne artykuły