Twitter trafi na… telewizory. Kolejny przebłysk geniuszu Elona Muska
Sieć społecznościowa Twitter nie radzi sobie zbyt dobrze od przejęcia przez Elona Muska. Po chybotliwym procesie zmiany kluczowych osób w firmie, zwolnieniu większości pracowników i wielu kontrowersjach miliarder w końcu ruszył się z fotela prezesa. Kolejne poczynania nowej szefowej są jednak dość zastanawiające, a nawet desperackie.
Twitter z aplikacją na smart TV
Linda Yaccarino podejmuje obecnie najważniejsze decyzje w firmie, ale to Elon Musk potwierdził niedawno w tweecie nowe informacje. Tak, do sklepów z aplikacjami zmierza appka Twittera na smart TV. Kiedy? Tego już nie powiedział.
Od strony użytkownika potrzeba posiadania Twittera na telewizorze jest znikoma, jeśli w ogóle istnieje. Po co przeglądać serwis społecznościowy, jeśli ledwo można odpisać na tweeta? Czy nie lepiej byłoby, by firma zajęła się prawdziwymi problemami? Swego czasu jeden z internautów tak posumował oderwanie firmy od rzeczywistości:
Użytkownicy: Hej, możecie zająć się przypadkami nękania kobiet na Twitterze?
Twitter: Słuchajcie. Lajki to teraz florpy, a aktualności scrollują się w bok.
Faktycznie, aplikacja na telewizory jest w tym momencie potrzebna tak, jak przewijanie tweetów z lewa na prawo czy po skosie. Bardzo łatwo jest jednak odpowiedzieć na pytanie „dlaczego” z perspektywy korporacji.
Twitter chce być platformą wideo – to nowa strategia firmy
Twitter nadal niezbyt dobrze radzi sobie z zarabianiem pieniędzy. Aplikacja, która wciska użytkownikom telewizorów reklamy i sponsorowane wideo przed oczy wydaje się więc dobrym pomysłem… na papierze. Zakłada bowiem, że ktokolwiek zechce odpalić Twittera na dużym ekranie.
To zresztą dopiero pierwszy z wielu kroków nowej strategii. Inicjatywa pchnięcia „niebieskiego ptaka” w objęcia wideo ma być bowiem pierwszą misją nowej CEO.
Według nieoficjalnych informacji z pierwszego dnia pracy Yaccarino właśnie tego dotyczyła jej pierwsza prezentacja i przedstawienie wizji przed inwestorami oraz zarządem. Twitter ma porzucić swoje korzenie związane z krótkimi wiadomościami i wpisami. Skupienie ma zostać położone na treściach wideo, współpracy z influencerami i twórcami zawartości (zwłaszcza specjalizującymi się w polityce i rozrywce) oraz partnerami komercyjnymi.
Obecnie oglądanie treści wideo ma stanowić jedynie ok. 10 proc. czasu spędzanego przez użytkowników na platformie.
Czytaj też:
Elon Musk wskrzesił Twittera, czy skazał go na śmierć? Podsumowujemy rządy CEOCzytaj też:
Elon Musk miał detoks od Twittera. Nie pisał, bo nie mógł