Tusk zwrócił się do Kaczyńskiego. „Co wy tam palicie? Przecież kopie są już u nas”

Zdaniem czołowych polityków opozycji po niedzielnych wyborach rządzący rozpoczęli niszczenie dokumentów. Włodzimierz Czarzasty ocenił, że właśnie pozbywanie się dowodów jest przyczyną opieszałości prezydenta w powoływaniu nowego kandydata na premiera. – Dostaliśmy informację, że rozpoczął się jakiś niebezpieczny proces niszczenia w wojsku dokumentów – mówił z kolei na antenie RMF FM Krzysztof Gawkowski, szef klubu Lewicy.

Jak informowała rozgłośnia, w Służbach Wywiadu i Kontrwywiadu miały powstać specjalne komisje odpowiedzialne za podejmowanie decyzji o archiwizacji oraz niszczeniu akt. Natomiast polityk KO Dariusz Joński zwracał uwagę, że tuż przed wyborami Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego złożyła w trybie bez negocjacji zamówienie opiewające na kwotę niemal 400 tys. złotych. Na sprzęt służący do niszczenia dokumentów agencja przeznaczyła aż 250 tysięcy złotych.

Tusk: Przecież kopie są u nas

W piątek na platformie X (dawniej Twitter) wpis zamieścił lider PO Donald Tusk. „Kaczyński, co wy tam palicie? Przecież kopie są już u nas” – napisał.

Natomiast wiceprzewodniczący PO Cezary Tomczyk podkreślał na antenie Polsat News, że w tym momencie kluczowa jest rola prezydenta Andrzeja Dudy, który misję tworzenia rządu powinien powierzyć liderowi obozu opozycyjnemu, czyli Donaldowi Tuskowi. Polityk podkreślał, że im dłużej Duda zwleka, tym gorzej dla Polski. – Wiemy, co teraz dzieje się w spółkach skarbu państwa. Odprawy, nagrody, kwitologia, niszczenie materiałów – mówił. – To wszystko dzieje się na naszych oczach – alarmował.

– Prezydent musi uszanować wolę narodu, tutaj nikt nikomu nie robi łaski. Prawie 12 milionów ludzi wypowiedziało się w jasny sposób za zmianą władzy w Polsce – apelował Tomczyk.

Żaryn odpowiada politykom opozycji

Do doniesień o niszczeniu dokumentów przez służby specjalne odniósł się pełnomocnik rządu ds. Bezpieczeństwa Przestrzeni Informacyjnej Rzeczypospolitej Polskiej Stanisław Żaryn. Zamieścił w mediach społecznościowych wpis dementujący przedstawione zarzuty. „Uwaga! Dezinformacja!” – rozpoczął Żaryn. „Niektórzy politycy opozycji szerzą kłamstwa twierdząc, że w strukturach odpowiedzialnych za bezpieczeństwo RP trwa niszczenie dokumentów. To bzdura” – podkreślił.

Do postu dołączył grafikę przedstawiającą wypowiedzi polityków opozycji. „Kolportowanie takich nonsensów to działanie polityczne oraz próba destabilizacji opinii publicznej” – podsumował.

Czytaj też:
Magdalena Sroka chce dymisji gen. Szymczyka. „Wiele po PiS-ie trzeba będzie poprawić”Czytaj też:
Paweł Kukiz wymknie się Jarosławowi Kaczyńskiemu? „Żaden scenariusz nie może być wykluczony”