24 October, 2025

Tusk uderza w Kaczyńskiego. „Wariat albo ruski agent”

Tusk uderza w Kaczyńskiego. „Wariat albo ruski agent”

Donald Tusk, Jarosław Kaczyński Źródło: PAP / Wiktor Dąbkowski, Art Service Jarosław Kaczyński próbował przekonywać, że  Niemcy i Francja „chcą nam zabrać państwo”. Te słowa nie umknęły uwadze Donalda Tuska.

„Sąsiadka mówi o takich przypadkach, że wariat albo ruski agent” – napisał Donald Tusk w mediach społecznościowych. Słowa premiera odnoszą się do wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego, która padła podczas konwencji programowej PiS w Katowicach. Polityk stwierdził m.in. że „Niemcy i Francja chcą nam zabrać państwo”.

twitter

Kaczyński: Niemcy chcą nam zabrać państwo

W swoim przemówieniu prezes PiS przekonywał, że „Polska ma przed sobą dwie koncepcje”. — Jedna z nich, niemiecko-brukselska, zakłada powstanie państwa hegemonialnego — ocenił.

Według Jarosława Kaczyńskiego „wszystko, co zaczęło się po II wojnie światowej, ma zostać sfinalizowane jako wielkie zwycięstwo Niemiec i powstanie czegoś w rodzaju nowego imperium”. – Niemcy chcą nam zabrać państwo. Francuzi razem z nimi. Nie wiem dlaczego, ale tak. Biurokracja europejska pali się aż do tego. Amerykanie nie – stwierdził.

Prezes PiS przekonywał, że „Unia Europejska chce tak zmienić sytuację polityczną, że wszystkie państwa oprócz Niemiec i Francji w gruncie rzeczy przestałyby istnieć i być suwerenne”.

– Kto wierzy w to, że jakiś naród niemający własnego ośrodka decyzji politycznych będzie w stanie załatwiać dobrze swoje interesy, ten jest w wielkim błędzie. Nic nie rozumie z historii – ostrzegał. Nam proponuje się, żebyśmy się takich instrumentów sami pozbawili – dodał były wicepremier.

Kosiniak-Kamysz ostro o słowach Kaczyńskiego

Do słów Jarosława Kaczyńskiego odniósł się również Władysław Kosiniak-Kamysz. – Zagrożenie jest ze wschodu, a nie z zachodu i to warto przypomnieć politykom PiS. Tymczasem oni prowadzą antyniemiecką retorykę, która jest szkodliwa dla bezpieczeństwa Polski – mówił szef MON.

– Fetysz PiS w postaci ciągłego wypowiadania się o Niemcach i powoływania się na gazety niemieckie jest zaskakujący. Im bardziej politycy PiS źle mówią o Niemcach, tym bardziej się na nich powołują. To jest zastanawiające – dodawał.

Podobne artykuły