19 February, 2025

Tusk odniósł się do ataku Nawrockiego. „Jarosławie, to ostatni moment”

Tusk odniósł się do ataku Nawrockiego. „Jarosławie, to ostatni moment”

Donald Tusk, Karol Nawrocki i Jarosław Kaczyński Źródło: PAP / Flickr Premier Donald Tusk skomentował słowa Karola Nawrockiego. Zwrócił się wprost do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. „To ostatni moment, aby zmienić kandydata” – napisał. Na słowa premiera już odpowiedział sam Nawrocki.

W środę 19 lutego, podczas konferencji prasowej w Legionowie Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta, ostro skrytykował premiera Donalda Tuska oraz europejskie elity, których rzekome działania miały doprowadzić do wybuchu wojny w Ukrainie. – Tusk jest kamerdynerem elit europejskich, a Rafał Trzaskowski zastępcą kamerdynera – grzmiał Nawrocki. – Jeśli to się stanie, Polska utraci swoją niezależność i zostanie sprowadzona do roli politycznego wykonawcy woli elit europejskich – podkreślił.

– Europa jest dzisiaj w chaosie wywołanym decyzjami elit europejskich w stosunku do Władimira Putina, które przyniosły nam wojnę i atak Federacji Rosyjskiej na Ukrainę – mówił Nawrocki. – Pakt z Putinem był podpisywany za sprawą europejskich elit i Donalda Tuska – dodał.

Tusk odniósł się do słów Nawrockiego. Pisze o narracji Kremla

Do słów Karola Nawrockiego Donald Tusk odniósł się w mediach społecznościowych.

„Nawrocki oświadczył, że to Europa wywołała wojnę na Ukrainie. Jarosławie, to ostatni moment, aby zmienić kandydata. Chyba że narracja Kremla stała się oficjalną linią PiS” – napisał polski premier.

Po 15 minutach odpisał mu sam kandydat popierany przez PiS.

„Panie Donaldzie, za wojnę na Ukrainie odpowiada postsowiecka Federacja Rosyjska, na której czele stoi Pana znajomy z molo w Sopocie. Z Putinem robił Pan interesy i resety, a mnie ściga. Elity europejskie i drugoplanowi pomocnicy tych elit – czyli Pan, tylko ośmielali Rosję do ataku. Musi Pan Premier znać swoje miejsce w tym szyku” – stwierdził.

Wcześniej do słów Nawrockiego odniósł się także jego kontrkandydat Rafał Trzaskowski. – Apeluję też o wstrzemięźliwość w ocenach. Słowa, które czasami padają z ust polskich, że to „Europa jest winna wojny”, są absolutnie szkodliwe i nieodpowiedzialne – mówił w Warszawie prezydent Warszawy.

Podobne artykuły