12 July, 2025

Tusk chciał opóźnienia zaprzysiężenia Nawrockiego? Nieoficjalnie miała paść propozycja dla Hołowni

Tusk chciał opóźnienia zaprzysiężenia Nawrockiego? Nieoficjalnie miała paść propozycja dla Hołowni

Tusk chciał opóźnienia zaprzysiężenia Nawrockiego? Nieoficjalnie miała paść propozycja dla Hołowni

Szymon Hołownia i Donald Tusk Źródło: Newspix.pl / ZUMA Według nieoficjalnych informacji lider Donald Tusk próbował wpłynąć na Szymona Hołownię, by ten opóźnił zaprzysiężenie Karola Nawrockiego na urząd prezydenta. Hołownia miał stanowczo odrzucić ten pomysł, co mogło pogłębić napięcia wewnątrz koalicji rządzącej.

O kulisach rozmów między Tuskiem a Hołownią poinformował dziennikarz Marcin Fijołek w podcaście „Polityczny WF” opublikowanym przez Interię. Dziennikarz przekazał, że marszałek Sejmu otrzymał „bardzo wyraźną propozycję” od premiera, by rozważyć opóźnienie ceremonii zaprzysiężenia Nawrockiego.

– Wiem z dobrego źródła, nazwijmy to tak, Szymon Hołownia otrzymał od Donalda Tuska bardzo wyraźną propozycję, żeby nie powiedzieć wręcz ofertę albo sugestię, żeby jednak odłożyć to zaprzysiężenie Karola Nawrockiego. Albo żeby rzeczywiście wrzucić ten scenariusz, który przedstawił prof. Andrzej Zoll, to znaczy: jest Zgromadzenie Narodowe, Szymon Hołownia je otwiera, ale po dwóch minutach mówi: “Zarządzam przerwę na świętego nigdy albo na dwa tygodnie, bo musimy przeliczyć głosy” – ujawnił Fijołek.

Pomysł ten miał nawiązywać do sugestii profesora Andrzeja Zolla, który publicznie mówił o możliwości przerwania posiedzenia Zgromadzenia Narodowego w przypadku poważnych wątpliwości dotyczących legalności procesu wyborczego.

Szymon Hołowniamiał jednak jednoznacznie odmówić premierowi. – Myślę, że jest to źródłem dodatkowego napięcia na linii Tusk–Hołownia – ocenił dziennikarz.

Marszałek nie zmienia kursu

Choć temat ewentualnych nieprawidłowości w trakcie wyborów prezydenckich wywołał liczne kontrowersje, Szymon Hołownia pozostaje wierny procedurom i legalistycznemu podejściu. Publicznie dał temu wyraz, komentując zarówno przebieg wyborów, jak i samą kwestię zaprzysiężenia nowego prezydenta.

– Wybory prezydenckie korzystają z domniemania ich ważności, to znaczy, wybory prezydenckie są ważne w momencie wydania stosownego dokumentu przez PKW – przypomniał kilka dni temu.

Hołownia podkreślił, że wszelkie przypadki nieprawidłowości powinny zostać wyjaśnione, ale drogą śledztwa, a nie politycznej obstrukcji:

– Słyszałem te wszystkie wątpliwości, uważam, że prokuratura powinna wyjaśnić wszystkie dowiedzione przypadki tego, że wybory zostały nie tak policzone w tej czy innej komisji, a winni powinni zostać surowo ukarani.

Zdecydowanie odciął się również od propozycji prawnych „wytrychów”, które mogłyby pozbawić demokratycznie wybranego kandydata mandatu do objęcia urzędu:

– Ostatnią rzeczą, której potrzebujemy i oczekujemy, jest wojna domowa na szczycie, próby zamachu stanu, próby opowiadania marszałkowi Sejmu, że może przejąć kompetencje prezydenta, że może to zrobić między północą, jak dzisiaj czytałem w internecie, a 8 czy 10 rano i wtedy skrzętnie podpisać te wszystkie ustawy – mówił Hołownia.

Na koniec, nie pozostawiając złudzeń co do swojej decyzji, podkreślił: – Skoro wygrał Nawrocki, to powinien być zaprzysiężony jako następny prezydent Rzeczpospolitej Polskiej.

Termin zaprzysiężenia już znany

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami marszałek Sejmu zwołał Zgromadzenie Narodowe na 6 sierpnia. Tego dnia Karol Nawrocki ma złożyć przysięgę i oficjalnie objąć urząd Prezydenta RP. W tym momencie nic nie wskazuje na to, by miało dojść do opóźnień – mimo nieoficjalnych prób wpłynięcia na przebieg wydarzeń.

Nadchodzi rekonstrukcja rządu

Tło tej politycznej układanki stanowi również zbliżająca się rekonstrukcja rządu. Pierwotnie miała zostać ogłoszona około 15 lipca, jednak – jak podała Polska Agencja Prasowa – na wniosek Szymona Hołowni termin został przesunięty. Oficjalnym powodem była jego nieobecność związana z urlopem. Premier Tusk przekazał, że zmiany w składzie Rady Ministrów zostaną ogłoszone między 23 a 25 lipca.

Podobne artykuły