12 February, 2025

Trump rozmawiał z Putinem. „Była długa i bardzo owocna”

Trump rozmawiał z Putinem. „Była długa i bardzo owocna”

Trump rozmawiał z Putinem. „Była długa i bardzo owocna”

Donald Trump Źródło: PAP / EPA / Aaron Schwartz / POOL „Właśnie odbyłem długą i bardzo owocną rozmowę telefoniczną z prezydentem Rosji Władimirem Putinem” – przekazał Donald Trump za pośrednictwem platformy TRUTH Social.

W środę 47. przywódca Ameryki rozmawiał z Putinem o Ukrainie, Bliskim Wschodzie, energii, sztucznej inteligencji, sile dolara, a także „wielu innych tematach” – jak wskazał.

Trump chce bliskich relacji z Rosją. „Rozmawialiśmy z Putinem o wielkich korzyściach”

„Zastanawialiśmy się nad wspaniałą historią naszych narodów i faktem, że tak skutecznie walczyliśmy razem w drugiej wojnie światowej, pamiętając, że Rosja straciła dziesiątki milionów ludzi – my również straciliśmy tak wielu! Rozmawialiśmy o mocnych stronach naszych narodów i o wielkich korzyściach, jakie pewnego dnia odniesiemy ze współpracy. Ale najpierw, jak obaj się zgodziliśmy, chcemy powstrzymać miliony ofiar wojny z Rosją i Ukrainą” – podkreślił.

Prezydent Stanów Zjednoczonych ujawnił, że w trakcie rozmów Putin użył jego motta z kampanii wyborczej: „common sens”, czyli „zdrowy rozsądek”. „Oboje bardzo w to wierzymy. Zgodziliśmy się współpracować bardzo blisko, w tym odwiedzając nawzajem swoje narody. Uzgodniliśmy również, że nasze zespoły natychmiast rozpoczną negocjacje i zaczniemy od zadzwonienia do prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, aby poinformować go o rozmowach, co zrobię już teraz” – zapowiedział.

Wojna w Ukrainie. „Miliony ludzi zginęły. (…) To nie miałoby miejsca, gdybym był prezydentem”

Trump zwrócił się też do sekretarza stanu Marco Rubio, dyrektora CIA (Centralna Agencja Wywiadowcza) Johna Ratcliffe’a, doradcy do spraw bezpieczeństwa narodowego Michaela Waltza i ambasadora, specjalnego wysłannika, Steve’a Witkoffa, by „przeprowadzili negocjacje”, które – w co wierzy prezydent USA – „zakończą się sukcesem”.

„Miliony ludzi zginęły w wojnie, która nie miałaby miejsca, gdybym był prezydentem, ale tak się stało, więc [konflikt zbrojny – red.] musi się zakończyć. Nie powinno być więcej ofiar śmiertelnych!” – zaznaczył.

Podobne artykuły