23 January, 2025

„Zabieramy go z powrotem”. Stanowcza odpowiedź na słowa Donalda Trumpa

„Zabieramy go z powrotem”. Stanowcza odpowiedź na słowa Donalda Trumpa

„Zabieramy go z powrotem”. Stanowcza odpowiedź na słowa Donalda Trumpa

Jose Raul Mulino Źródło: PAP/EPA / Michael Buholzer Donald Trump zapowiedział, że chce odzyskać Kanał Panamski. – Kanał Panamski należy do Panamy i nadal będzie należał do Panamy – odpowiedział prezydent Jose Raul Mulino.

Donald Trump podczas swojego poniedziałkowego przemówienia inauguracyjnego stwierdził, że Chiny „obsługują” Kanał Panamski poprzez swoją rosnącą obecność na szlaku wodnym. – Nie daliśmy go Chinom, daliśmy go Panamie. I zabieramy go z powrotem – powiedział prezydent USA. Nie podał jednak żadnych szczegółów na temat tego, jak chce odzyskać kanał, który jest kluczowym szlakiem dla światowej żeglugi. Wcześniej odrzucił jednak możliwość użycia siły militarnej.

Panama zareagowała na te słowa, składając skargę do ONZ, powołując się na groźbę lub użycie siły przeciwko integralności terytorialnej, lub niezależności politycznej członka sojuszu – czytamy w Associated Press. W środę zareagowały także same Chiny podkreślając, że „nigdy nie ingerowały w sprawy kanału”. Do sprawy odniósł się na Światowym Forum Ekonomicznym w szwajcarskim Davos prezydent Panamy.

Donald Trump o Kanale Panamskim. Jose Raul Mulino odpowiada prezydentowi USA

Pytany o to, czy obawia się amerykańskiej inwazji, odpowiedział: „bądźmy poważni”. – Odrzucamy w całości wszystko, co powiedział pan Trump. Po pierwsze dlatego, że jest to fałszywe, a po drugie dlatego, że Kanał Panamski należy do Panamy i nadal będzie należał do Panamy – stwierdził Jose Raul Mulino. Polityk dodał, że „Kanał Panamski nie był ustępstwem ani prezentem od Stanów Zjednoczonych”.

Prezydent Panamy przekonywał, że „nie martwi się”, a jego kraj nie będzie „rozpraszany przez tego typu oświadczenia”. – Nie można pominąć prawa międzynarodowego publicznego w celu narzucenia kryteriów – stwierdził Mulino. – Ale prowadzi nas to również do myślenia, że w związku z tym – nazwijmy to kryzysem – muszą pojawić się także możliwości pracy nad innymi kwestiami, które nas interesują ze Stanami Zjednoczonymi – podsumował prezydent Panamy.

Podobne artykuły