Tragiczny wypadek na Wisłostradzie. Prokuratura podjęła decyzję

Policja, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock Dwaj mężczyźni usłyszeli zarzuty w związku z tragicznym wypadkiem na Wisłostradzie, w którym zginęli ojciec i syn – poinformowała warszawska Prokuratura Okręgowa. 23-latek odpowiadać będzie za spowodowanie wypadku śmiertelnego, 38-latek za nieudzielenie pomocy. Do tragicznego wypadku doszło w czwartek około godziny 23 na ulicy Wybrzeże Gdyńskie w Warszawie. Jak przekazała policja, kierujący Oplem zjechał na przeciwległy pas ruchu, „doprowadzając do czołowego zderzenia z prawidłowo jadącym motocyklem oraz osobowym audi”. Motocyklem jechał 45-latek ze swoim 13-letnim synem. Na miejscu zdarzenia lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, ojciec i syn trafili do szpitala, jednak lekarzom nie udało się ich uratować. Mężczyźni jadący Oplem uciekli z miejsca zdarzenia. O ich zatrzymaniu policja poinformowała w piątek nad ranem. „To dwaj mężczyźni, obywatele Polski w wieku 24 i 38 lat. Czynności w toku” – podano wówczas w komunikacie. W sobotę rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Piotr A. Skiba poinformował, że mężczyźni usłyszeli już zarzuty. 23-letni Dawid F. będzie odpowiadał za spowodowanie wypadku śmiertelnego powiązanego z ucieczką z miejsca zdarzenia i naruszenie zakazu prowadzenia pojazdów, za co grozi mu o 5 do 20 lat więzienia. Z kolei 38-latek usłyszał zarzut nieudzielania pomocy poszkodowanym, za co grozi do 3 lat więzienia. – Obaj podejrzani przyznali się do popełnienia czynów. Złożyli obszerne wyjaśnienia – przekazał na konferencji prasowej prokurator Skiba. Jak jednak dodał, „w newralgicznych częściach” wyjaśnienia mężczyzn się różnią. – Biorąc pod uwagę te okoliczności, prokurator podjął decyzję o skierowaniu wniosków o zastosowanie tymczasowego na okres trzech miesięcy wobec obu podejrzanych – poinformował. Rzecznik stołecznej Prokuratury Okręgowej zaznaczał również, że śledczym wciąż pozostało „dużo czynności do wykonania”. W sobotę były raz jeszcze prowadzone ustalenia w miejscu zdarzenia. Musimy uzyskać opinie toksykologiczne, z zakresu ruchu drogowego oraz te dotyczące komputera samochodowego z auta, którym poruszali się podejrzani. Oczekujemy również na sekcje zwłok obu pokrzywdzonych – przekazał. Jak dodawał, w samochodzie, którym poruszali się mężczyźni, znaleziono mefedron oraz pustką butelkę po alkoholu. – Biorąc pod uwagę oddalenie się z miejsca zdarzenia, konieczne będzie uzyskanie opinii toksykologicznej z uwzględnieniem rachunku retrospektywnego – zapowiedział. Decyzja sądu w sprawie aresztu dla podejrzanych ma być znana jeszcze w sobotę.Zarzuty i wnioski o areszt po tragedii na Wisłostradzie
Prokuratura bada okoliczności wypadku