Dramatyczna seria na S8. Kolejny wypadek w ciągu 72 godzin

facebook Pod postami w mediach społecznościami rozpoczęła się zażarta dyskusja internautów na temat bezpieczeństwa na drodze S8. Jedni twierdzą, że wypadek z 6 kwietnia wynika z błędu kierowcy samochodu osobowego, który nieodpowiednio oznaczył uszkodzony pojazd, drudzy obwiniają kierowcę samochodu dostawczego, który nie zachował szczególnej ostrożności. Dopóki ludzie nie zrozumieją, że podczas awarii należy wyjść z auta i oczekiwać na pomoc za barierkami to będą ginąć w takich okolicznościach – apeluje pan Michał. Kto jeździ przed 5 S8 czy wlotem alejami Jerozolimskimi ten wie, że o tej porze kierowcy busów i dostawczych dostają tam małpiego rozumu i mkną często ponad 100 km/h niezależnie od pogody i widoczności – czytamy w komentarzu pana Edwarda.S8 jedną z najniebezpieczniejszych dróg w Polsce?