Tragiczny finał poszukiwań. Znaleziono ciało mężczyzny
Policja Źródło: Shutterstock / MaxShot Gliwicka policja poinformowała o odnalezieniu ciała mężczyzny, który poszukiwany był od drugiego stycznia. Ostatni raz zaginionego widziano w czwartek rano, gdy jechał srebrnym Renault Laguna. Kolejnej nocy policjanci znaleźli auto na leśnym parkingu, zamknięte i pokryte warstwą śniegu. W poszukiwaniach mężczyzny brali udział policjanci z okolicznych jednostek, przewodnicy z psami, strażacy zawodowi oraz jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej. Wykorzystano również drony z kamerami termowizyjnymi. Przeszukiwany teraz był rozległy, a akcję utrudniały warunki pogodowe. Służby kontynuowały akcję poszukiwawczą. W piątek po południu przekazano informację o zakończeniu działań. – Po kilkunastogodzinnych, intensywnych działaniach policjanci odnaleźli ciało zaginionego mężczyzny w kompleksie leśnym na terenie gminy Tworóg – poinformowano. Policjanci zajmują się wyjaśnieniem przyczyn i okoliczności tragedii. Służby wciąż poszukują zaginionej w październiku Beaty Klimek. 47-letnia kobieta wyszła, aby odprowadzić dzieci na autobus. Policji dotychczas nie udało się natrafić na jakikolwiek ślad zaginionej. Jej bliscy nie wierzą w ucieczkę kobiety. Ich zdaniem mogło dojść do zabójstwa. – Jeżeli ktokolwiek przyczynił się do zaginięcia, niech poniesie surową karę. Służby w dalszym ciągu prowadzą poszukiwania i od samego początku nie mamy nowych informacji – przekazała siostrzenica zaginionej. Rodzina uruchomiła zbiórkę na pokrycie kosztów adwokata zaangażowanego w sprawę oraz ewentualne zatrudnienie prywatnego detektywa. W latach 2012-2017 liczba zaginięć w Polsce kształtowała się w granicach 17-20 tysięcy rocznie. Liczba ta stopniowo spada. W 2023 roku w Polsce zaginęło ponad 12,5 tys. osób, z czego ponad 8,5 tys. to mężczyźni. Ponad 2 tys. osób zaginionych to nieletni.
Poszukiwania zaginionego mężczyzny. W akcji brały udział okoliczne służby
Tragiczny koniec poszukiwań
Inni zaginieni. Wciąż nie jest jasne, co z Beatą Klimek