Śmierć Polki w Chicago. Policja o szokujących okolicznościach

Tragiczna śmierć Moniki Drwięgi w Chicago Źródło: Instagram / monikadrwiega_realtor Tragiczna śmierć 34-letniej Moniki Drwięgi w Schiller Park poruszyła chicagowską Polonię. Policja potwierdziła szokujące okoliczności zdarzenia. Do zdarzenia doszło 24 listopada w mieszkaniu przy 25th Avenue w Schiller Park, gdzie funkcjonariusze znaleźli ciała kobiety oraz jej męża, 45-letniego Dominicka Garcii z ranami postrzałowymi. Policja potwierdziła, że Polka została zastrzelona przez swojego męża, który następnie odebrał sobie życie. Śledczy wskazują, że tragedia była wynikiem eskalacji konfliktu domowego. Wiadomość o śmierci Polki już przeźniej potwierdzili właściciele lokalu Second Time Around – Polish Bistro, gdzie kobieta przez lata pracowała jako barmanka. W emocjonalnym komunikacie napisano: „Na zawsze pozostaniesz w naszej pamięci i w naszych sercach. Byłaś uśmiechem tego miejsca i ciepłem dla nas wszystkich. Spoczywaj w pokoju wiecznym…”. W mediach społecznościowych pojawiły się liczne wspomnienia i kondolencje od znajomych i gości lokalu. W piątek, 28 listopada, o godz. 18 w Polish Bistro przy Irving Park Rd odbędzie się spotkanie upamiętniające życie Moniki. Organizatorzy zachęcają do udziału w wydarzeniu oraz w zbiórce na rzecz jej mamy, która przylatuje do Chicago po tragedii. „Chcielibyśmy w gronie przyjaciół i znajomych uczcić jej życie, podzielić się wspomnieniami oraz wesprzeć inicjatywy, które pomogą jej mamie przylecieć do Stanów i zapewnią najbliższe potrzeby. (…) Każdy gest ma znaczenie” – poinformowano na profilu lokalu. Monika Drwięga pochodziła z Rzeszowa, była absolwentką Wyższej Szkoły Prawa i Administracji i od 2020 r. pracowała jako agentka nieruchomości, łącząc tę działalność z pracą w gastronomii. W środowisku polonijnym była osobą rozpoznawalną i cenioną za życzliwość oraz zaangażowanie. Rodzina i znajomi proszą o modlitwę i wsparcie. Trwa śledztwo mające odtworzyć dokładny przebieg dramatycznych wydarzeń.
Tragiczna śmierć Polki w Chicago. Polonia szykuje pożegnanie