13 April, 2025

Tragedia w Krakowie. Wszystko rozegrało się na oczach świadków

Tragedia w Krakowie. Wszystko rozegrało się na oczach świadków

Tragedia w Krakowie. Wszystko rozegrało się na oczach świadków

Funkcjonariusze policji Źródło: Shutterstock / Longfin Media Dramatyczne doniesienia płyną z Krakowa. W wyniku zdarzenia na terenie nieczynnego kamieniołomu Liban zginął 30-letni mężczyzna.

Kamieniołom Liban to nieczynny kamieniołom wapienia, który znajduje się w krakowskiej dzielnicy Podgórze. Z informacji serwisu Małopolska Alarmowo wynika, że w niedzielę 13 kwietnia na terenie kamieniołomu doszło do tragedii.

Tuż po godzinie 12 małopolskie służby otrzymały informacje o niepokojącym zdarzeniu, do którego doszło w okolicach ulicy Swoszowickiej. Ze zgłoszenia wynikało, że pomocy może potrzebować 30-letni mężczyzna.

Tragedia w Krakowie. Wszystko rozegrało się na oczach świadków

W związku z tym na miejsce wysłano cztery zastępy Państwowej Straży Pożarnej, Zespół Ratownictwa Medycznego oraz śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Gdy ratownicy dotarli na miejsce, próbowali udzielić mężczyźnie pomocy. Podjęto akcję reanimacyjną, jednak mimo wysiłków wszystkich służb, nie udało się przywrócić czynności życiowych poszkodowanemu. Małopolskie służby stwierdziły zgon mężczyzny.

Przyczyny śmierci 30-latka pozostają na razie nieznane. Według wstępnych ustaleń służb do sprawy nie przyczyniły się osoby trzecie. – Zawiadomili nas przypadkowi świadkowie, którzy wszystko widzieli. Twierdzili, że mężczyzna skoczył ze skały, ale na ten moment nie wyklucza się, że mógł to być też nieszczęśliwy wypadek — powiedział Faktowi kpt. Hubert Ciepły, rzecznik małopolskich strażaków.

Krakowska policja ustala tożsamość mężczyzny oraz okoliczności tej tragedii.

Kraków. Spadochroniarz runął na ziemię

Zaledwie kilkadziesiąt godzin wcześniej w Małopolsce doszło do innej tragedii. Podczas zawodów lotniczych odbywających się w Pobiedniku Wielkim 55-letni skoczek spadochronowy z Warszawy kilka minut po starcie samolotu runął na ziemię z dużej wysokości. Na ten moment nie wiadomo, czy wypadek wynika z problemów ze sprzętem, czy może z powodu warunków atmosferycznych. Aktualnie mężczyzna przebywa w szpitalu. Wiadomo, że ma złamane podudzie.

Podobne artykuły