14 November, 2025

Tragedia w ośrodku rehabilitacyjnym. Nie żyje niemowlę

Tragedia w ośrodku rehabilitacyjnym. Nie żyje niemowlę

Tragedia w ośrodku rehabilitacyjnym. Nie żyje niemowlę

LPR, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay / 5892437 W Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Bytowie doszło do tragedii. Stwierdzono zgon zaledwie 11-miesięcznego dziecka.

O sprawie jako pierwszy napisał ibytow.pl. W jednym z pomorskich ośrodków szkolno-wychowawczych zmarło niemowlę, zbliżające się do ukończenia pierwszego roku życia. Informację redakcja przekazała w piątek (14 listopada).

Do tragedii doszło w trakcie zabiegów rehabilitacyjnych, wykonywanych w ramach terapii po przebytej operacji serca. W pewnym momencie dziecko zemdlało.

Bytów. Do ośrodka rehabilitacyjnego wezwano śmigłowiec LPR. Ratownicy rozpoczęli RKO, ale niemowlę nie przeżyło

Na miejsce pilnie wezwano zespół ratownictwa medycznego, który przybył na pokładzie śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Pomimo tego, że przedstawiciele służb natychmiast rzucili się na pomoc dziecku (przez ponad pół godziny prowadzili resuscytację krążeniowo-oddechową), jego życia nie udało się uratować.

Śmierć dziewczynki w SOSW potwierdził przedstawiciel lokalnych służb. – Policjanci – pod nadzorem prokuratora – wykonali szczegółowe oględziny miejsca zdarzenia, przesłuchali personel oraz zabezpieczyli monitoring – przekazał w rozmowie z ibytow.pl sierżant sztabowy Dawid Łaszcz. Poinformował też, że ciało dziecka zabezpieczone zostało do sekcji. – Matka dziecka objęta została natychmiastową opieką psychologiczną – przekazał oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Bytowie.

Jak dowiedziało się źródło, organy ścigania uruchomiły postępowanie, które prowadzone jest pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci. Okoliczności tragedii będą szczegółowo wyjaśniane.

Z ustaleń redakcji lokalnego serwisu wynika, że do zdarzenia doszło na terenie nowego skrzydła pomorskiego SOSW-u.

Wstrząsające wieści z Pomorza. „Dziecko nagle straciło funkcje życiowe”

Z przedstawicielem służb ws. tragedii kontaktowało się też m.in. Radio Gdańsk. – Dziecko nagle straciło przytomność i funkcje życiowe. Na miejsce zadysponowano służby medyczne, w tym lotnicze pogotowie ratunkowe – przekazał redakcji rozgłośni sierż. szt. Łaszcz.

Podobne artykuły