Terlecki odleciał: NIEMCY CHCĄ ZAWŁADNĄĆ ŚWIATEM

Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki nie doleczył się z COVID-19 i nadal gorączkuje? Polityk PiS straszy Polaków złymi Niemcami, którzy po raz kolejny chcą ZAWŁADNĄĆ ŚWIATEM.

Jarosław Kaczyński na zamkniętym posiedzeniu klubu PiS straszyć miał swych współpracowników Niemcami, którzy po raz kolejny w historii próbują budować swoją potęgę i przejąć władanie nad światem. Tym razem za naszą zachodnią granicą budować ma się “czwarta Rzesza”. I zdaje się, że się buduje, jednak jedynie w głowach polityków PiS.

Ci bowiem przyjęli narrację szefa i straszą dziś złymi Niemcami, którzy jak wąsaty nazista przed wiekiem, dziś znów marzą o potędze. Wicemarszałek Ryszard Terlecki popłynął właśnie w tym ostrzeganiu i szalonej wizji “czwartej Rzeszy” i grozi Polsce “marszem ku jednemu państwu europejskiemu, ponownie otwartemu na napływ emigrantów i forsującemu utopijne projekty nazywane ekologicznymi”.

Terlecki odleciał. Straszy Polskę “czwartą Rzeszą”

W Niemczech konstruuje się właśnie nowy rząd, złożony z lewicy, liberałów i zielonych, a to zdecydowanie nie podoba się PiS. Polscy rządzący bardzo by chcieli, by całym światem rządzili konserwatyści, ale światu na zachód od Polski nijak się to podoba. Stąd też wielki przestrach na Nowogrodzkiej (siedziba PiS) i Wiejskiej (Sejm).

Jedno jest pewne: będzie to rząd o wiele bardziej lewicowy niż dotychczasowa ekipa kanclerz Merkel

– pisze w swoim felietonie dla “Dziennika Polskiego” przerażony Ryszard Terlecki. I widac, że przerażenie to trochę pomieszało mu w głowie.

Bardziej lewicowe Niemcy to bowiem jeszcze większe problemy dla rządów Prawa i Sprawiedliwości. I powód do zaszczepiania w głowach wyborców, że wszystko co postępowe i różnorodne, jest złe.

Wielokulturowość i dbanie o środowisko? Terlecki tego nie lubi

Biedaczek Ryszard Terlecki najbardziej boi się takich planów nowego rządu Niemiec, jak budowanie państwa wielokulturowego czy… odchodzenie od węgla i plany redukcji gazów. Doprawdy przerażające.

Autorzy programu nie kryją, że będą oczekiwać tego samego od całej Unii Europejskiej, co oznacza presję na te państwa, które sprzeciwiają się nierealnym terminom wyeliminowania węgla” – pisze w felietonie polityk. Według wicemarszałka, “najgroźniejsze wydają się te fragmenty programu, które mówią o budowie “federalnego, europejskiego państwa związkowego”, w którym rządy poszczególnych państw znalazłyby się pod zarządem brukselskiej “centrali”

– grzmi polityk PiS.

Ponieważ po wyeliminowaniu Brytyjczyków, Niemcy stały się najsilniejszym mocarstwem w Unii, oznacza to podporządkowanie Unii, a w praktyce całej Europy, gospodarczej i ideologicznej dominacji Niemiec

– straszy Terlecki, pewny tego, że Niemcy znów chcą zawładnąć światem, a jak nie światem, to przynajmniej Europą.

https://www.planeta.pl/Wiadomosci/Polityka/Ryszard-Terlecki-straszy-NIEMCY-CHCA-ZAWLADNAC-SWIATEM