Ten ruch MEN oburzył nauczycieli. Sejm podjął decyzję ws. godzin ponadwymiarowych

Barbara Nowacka i Katarzyna Lubnauer Źródło: PAP / Leszek Szymański Posłowie uchwalili nowelizację Karty Nauczyciela. Znalazły się w niej zapisy dotyczące rozliczania godzin ponadwymiarowych, o które były spore pretensje do MEN. Posłowie jednomyślnie przegłosowali nowelizację Karty Nauczyciela. Za wprowadzeniem przepisów było wszystkich 440 obecnych za sali posłów. Nikt się nie wstrzymał, ani nie był przeciw. Ustawa dotyczy rozszerzenia uprawnień nauczycieli w sprawie wynagrodzenia za niezrealizowane godziny ponadwymiarowe z przyczyn niezależnych od nich. W przepisach przewidziano możliwość wypłaty pensji m.in. w sytuacjach nieobecności uczniów, wycieczek klasowych lub innych działań szkoły, przy zachowaniu gotowości nauczyciela do realizacji zajęć. Uregulowano także możliwość przydzielania w tym czasie nauczycielom innych zadań, które wynikają z zadań statutowych szkoły. Teraz ustawa zostanie skierowana przez marszałka Sejmu do podpisu prezydentowi. Ustawa ma wejść w życie 1 stycznia. Przepisy nie zakładają również wyrównania dla nauczycieli za poprzednie miesiące. Obecne zapisy Karty Nauczycieli zostały znowelizowane przez posłów w lipcu. Ustawa zaczęła obowiązywać od 1 września, ale te rozwiązania spotkały się z negatywnym odbiorem nauczycieli wielu szkół z uwagi na niejednoznaczne przepisy i rozbieżności interpretacyjne. Godziny ponadwymiarowe to godziny, które przekraczają 18 godz. lekcyjnych, czyli czas, jaki nauczyciel spędza przy tablicy. Powinny być one dodatkowo płatne. Godzin ponadwymiarowych nie należy mylić z nadgodzinami, czyli czasem, który nauczyciele poświęcają na inne obowiązki, takie jak spotkania z rodzicami, przygotowania do zajęć lub testów oraz ich sprawdzania. Nauczyciele na niekorzystnych dla siebie przepisach mogli stracić nawet do kilkuset złotych miesięcznie. Godziny ponadwymiarowe były też czasem nazywane „basiowymi” od imienia szefowej MEN.
Rozliczanie godzin ponadwymiarowych. Nauczyciele apelowali do MEN, Sejm podjął decyzję