Tę informację ukrywano nawet przed Joe Bidenem. Sekretarz obrony bierze „pełną odpowiedzialność”

Sekretarz obrony Stanów Zjednoczonych został przyjęty na oddział intensywnej terapii w Nowy Rok po tym, jak skarżył się na silny ból po zabiegu medycznym przeprowadzonym 22 grudnia. O zabiegu wiadomo tyle, że został wcześniej zaplanowany, lecz nie jest jasne, czego dotyczył.

Jak donosi Reuters, w niedzielę 8 stycznia urzędnicy ujawnili, że hospitalizacja Lloyda Austina „była utrzymywana w znacznie większej tajemnicy, niż wcześniej sądzono”. Agencja zwraca uwagę na podobne podejście w kwestii zdrowia Joe Bidena. Także stan zdrowia amerykańskiego prezydenta nie jest jawny dla opinii publicznej.

Lloyd Austin trafił do szpitala. Nie wiedziała o tym nawet jego zastępczyni

Hospitalizacja Austina jest o tyle niepokojąca, że w kwestii dowodzenia armią USA, amerykański sekretarz obrony jest w hierarchii zaraz po Bidenie, a ewentualny kryzys obronności wymaga od niego dyspozycyjności. To – na do zwrócono uwagę w publikacji – mogłoby się stać niemożliwe, bądź znacznie utrudnione ze szpitalnego łóżka, szczególnie tego na oddziale intensywnej terapii.

Urzędnik, na którego powołuje się Reuters poinformował, że obowiązki Austina przejęła 2 stycznia jego zastępczyni Kathleen Hicks, która przebywała wówczas na wakacjach w Portoryko. Jednak dopiero dwa dni później, bo 4 stycznia wyjaśniono jej powody nieobecności Austina. Agencja dowiedziała się też, że tego samego dnia Joe Biden i inni wysocy urzędnicy Białego Domu zostali poinformowani, że Lloyd Austin przebywa w szpitalu od Nowego Roku.

To zastanawiające, bo o hospitalizacji sekretarza obrony doskonale wiedział Pentagon. Urzędnicy przyznali, że Charles Q. Brown Jr., przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów miał tę wiedzę już 2 stycznia. W niedzielę 7 stycznia Pentagon podał, że opóźnienie w ujawnieniu miejsca pobytu sekretarza obrony było przynajmniej częściowo spowodowane chorobą szefa jego sztabu.

Zaskakujące doniesienia z Pentagonu. Hospitalizacja Lloyda Austina owiana tajemnicą

Głos zabrał także sam Austin, który wziął na siebie „pełną odpowiedzialność” za tajemnicę, która narosła w związku z jego hospitalizacją. „Pentagon nie przekazał jeszcze, z jakiego powodu Austin jest leczony, kiedy zostanie wypisany ze szpitala i czy w ciągu ostatniego tygodnia stracił przytomność ani czy znajdował się pod znieczuleniem” – donosi Reuters.

Działania te rodzą pytania dotyczące przywództwa. Dlatego Komisji Sił Zbrojnych Izby Reprezentantów wezwała Pentagon do zachowania przejrzystości w sprawie stanu zdrowia Austina „oraz procesu decyzyjnego, który miał miejsce w zeszłym tygodniu”.

Z informacji przekazanych przez Pentagon wynika ponadto, że Lloyd Austin jeszcze w niedzielę przebywał w szpitalu, ale stan jego zdrowia określany jest jako dobry. „Od chwili wznowienia swoich obowiązków w piątkowy wieczór sekretarz otrzymał aktualne informacje operacyjne i dostarczył swojemu zespołowi niezbędnych wskazówek” – wskazano w oświadczeniu, które cytuje Reuters.

Czytaj też:
Biały Dom zaprzecza medialnym doniesieniom. Chodzi o strategię wobec UkrainyCzytaj też:
Wielkie amerykańskie metropolie zapadają się. Każdego roku zagrożenie rośnie