Taktyczna broń jądrowa w Białorusi. Sekretarz stanu USA uderzył w Aleksandra Łukaszenkę
Władimir Putin podczas przemówienia na Międzynarodowym Forum Ekonomicznym w Petersburgu 16 czerwca poruszył głównie wątki gospodarcze. W sekcji pytań padło jednak sporo kwestii związanych z wojną w Ukrainie. Prezydent Rosji był m.in. pytany o coraz śmielsze nawoływania rosyjskich ekspertów wojskowych, którzy domagają się prewencyjnego użycia taktycznej broni jądrowej.
Władimir Putin nie wykluczył użycia taktycznej broni atomowej
Putin podkreślił, że „takie użycie broni jądrowej przez Rosję jest z pewnością teoretycznie możliwe, jeśli istnieje zagrożenie suwerenności i integralności terytorialnej”. – Broń jądrowa została stworzona w celu zapewnienia naszego bezpieczeństwa w najszerszym tego słowa znaczeniu i istnienia państwa rosyjskiego – kontynuował rosyjski przywódca. Putin wtrącił jednak, że na razie „nie ma takiej potrzeby”.
Prezydent Rosji dodał również, że Rosja ma więcej głowic jądrowych niż kraje NATO, więc Sojusz Północnoatlantycki namawia do rozpoczęcia negocjacji ws. redukcji zbrojeń. Putin przypomniał, że taktyczna broń jądrowa została już umieszczona w Białorusi, a cały proces zakończy się do końca lata lub 2023 r. – To jest element odstraszania, aby każdy, kto myśli o zadaniu nam strategicznego ciosu, nie zapomniał o tej okoliczności – podsumował rosyjski przywódca.
Prezydent Rosji o użyciu broni jądrowej przez Rosję. USA monitoruje sytuację
Do słów Putina odniósł się Anthony Blinken. Sekretarz stanu USA, cytowany przez CNN podkreślił, że administracja Joe Bidena uważnie monitoruje sytuację. Dodał, że Stany Zjednoczone „nie mają powodu”, aby dostosowywać swoją taktykę nuklearną i „nie widzą żadnych oznak”, że Rosja przygotowuje się do użycia broni jądrowej.
Blinken podsumował, że USA są zaangażowane w obronę „każdego cala” terytorium NATO. Odnosząc się do Białorusi skomentował, że „to kolejny przykład Aleksandra Łukaszenki, który dokonuje nieodpowiedzialnych i prowokacyjnych ruchów, aby oddać kontrolę nad suwerennością Białorusi wbrew woli narodu białoruskiego”.
Czytaj też:
Władimir Putin nie przebierał w słowach. „Zostaliśmy do tego zmuszeni”Czytaj też:
Skandaliczne słowa Władimira Putina o Wołodymyrze Zełenskim. „Jest hańbą dla Żydów”