Tego dnia w szkole zabrakło 70 dzieci. Ruszyły poszukiwania „pacjenta zero”

Klasa, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / Mrs Blury Tego ranka w szkole podstawowej Torparskolan w szwedzkim Växjö zabrakło rekordowej liczby uczniów oraz kilku pracowników. Zaniepokojeni nauczyciele szybko zorientowali się, że przyczyną może być zatrucie. Brak 70 uczniów i części personelu w szkole w Växjö zaniepokoił poważnie wszystkich, którzy tego dnia stawili się w placówce. Dziennik „Smålandsposten” podkreślał, że przez całe lata funkcjonowania szkoły nie widziano podobnej sytuacji. Dyrektor Johan Lööf przyznał, że poważnie zmartwił się sytuacją i zapewniał, iż jego szkoła działa zgodnie z regułami na wypadek zagrożenia epidemiologicznego. Przyznał, że służby dostrzegają „wyraźny wzorzec” i podejrzewają zatrucie pokarmowe. Nadal jednak trwają starania, prowadzące do ustalenia dokładnego obrazu wydarzeń. W wyjaśnianie sprawy zaangażowana została cała gmina. Współpracę nawiązały wydział edukacji, służby sanitarne oraz miejscowa służba zdrowia. Zajęto się też szkołą, w której zdezynfekowano już wszystkie pomieszczenia. Szczególną uwagę poświęcono przy tym stołówce, toaletom oraz salom lekcyjnym. Służby badają obecnie próbki żywności ze szkolnej stołówki oraz systemy kanalizacji, która dostarcza wodę. Badane są także procedury przygotowywania oraz przechowywania posiłków w placówce. Dodatkowo prowadzone są rozmowy z uczniami, nauczycielami oraz personelem stołówki szkolnej. Śledczy chcą dotrzeć do „pacjenta zero”, czyli pierwszej osoby, która uległa zatruciu i mogła sprowadzić niebezpieczeństwo na pozostałych. Trwa odtwarzanie łańcucha potencjalnych zakażeń.Szwecja. W jednej ze szkół zabrakło 70 dzieci
Trwa badanie sytuacji w Växjö. Doszło do masowego zatrucia?