Szef Pentagonu chwali Polskę i pogania Europę. „Czas minął”

Pete Hegseth Źródło: PAP / Epa/Samuel Corum / Pool Sekretarz obrony USA po raz kolejny przypominał krajom Europy o konieczności pilnego zbrojenia. Pete Hegseth tłumaczył, że jego kraj nie będzie już chronił tej części świata. Pete Hegseth wygłosił wykład w United States Army War College na Uniwersytecie Pensylwanii. Skupił się na sojuszu transatlantyckim i światowym bezpieczeństwie. – „America first” nie oznacza, że Ameryka jest sama. Oznacza to, że oczekujemy od naszych sojuszników, aby zintensyfikowali swoje działania i byli prawdziwymi mnożnikami siły na rzecz wolności. Takie podejście gwarantuje, że osiągniemy pokój dzięki sile – podkreślał szef Pentagonu, wyjaśniając hasło wyborcze prezydenta Trumpa. Przypominał, że Biały Dom oczekuje od krajów europejskich większego zaangażowania w kwestie obronności. – Czas, w którym Stany Zjednoczone były jedynym gwarantem bezpieczeństwa Europy, minął. Europa musi zwiększyć swoje wysiłki militarne i objąć przywództwo w tej roli – mówił. Sekretarz obrony wyjaśniał, że mniejsze zaangażowanie USA w NATO i sprawy Europy pozwoli skupić uwagę na istotniejszych kierunkach, takich jak Chiny. Jednocześnie pochwalił nasz kraj, nazywając Polskę „modelowym sojusznikiem”, który wydaje 5 proc. PKB na obronność zgodnie z zaleceniami Waszyngtonu. Europejscy przywódcy na szczycie w Brukseli 6 marca poparli plany zwiększenia wydatków na obronność i zobowiązali się do dalszego wspierania Ukrainy. Komisja Europejska pożyczy członkom UE łącznie 150 miliardów euro (około 626,3 mld złotych) na cele związane z sektorem obronności. Wydatki mogą zostać tymczasowo zwiększone w państwach poza unijną dyscypliną budżetową. Oznacza to, że nie zostanie naruszona procedura nadmiernego deficytu. O konieczności podjęcia wyścigu zbrojeń przez Europę mówił wówczas premier Polski Donald Tusk. – Europa jako całość jest naprawdę zdolna do wygrania każdej militarnej, finansowej i gospodarczej konfrontacji z Rosją – jesteśmy po prostu silniejsi – stwierdzał.Pete Hegseth o zmianie priorytetów USA
Europa przystępuje do zbrojeń