Światowa Rada Kościołów odcina się od Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej. Na co czeka Watykan?
Oświadczenie Pillaya jasno (choć oczywiście dość dyplomatycznym językiem) wyraża, że poglądy Cyryla i większej części Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej są nie do pogodzenia z tradycyjnie rozumianym chrześcijaństwem.
„Światowa Rada Kościołów nie jest w stanie uzgodnić stwierdzenia, że ‘specjalna operacja wojskowa [w Ukrainie – red.] jest świętą wojną’ z tym, co usłyszeliśmy bezpośrednio od samego patriarchy Cyryla, ani z odpowiednimi oświadczeniami politycznymi organów zarządzających ŚRK, ani z biblijnym wezwaniem chrześcijan, aby byli rozjemcami w środku konfliktu” – napisał sekretarz generalny tej organizacji.