Budynki i ulice pod wodą. Na Alasce pękł lodowiec Pękł lodowiec, stolica Alaski zalana Źródło: Facebook / Alaska Division of Homeland Security and Emergency Management Pęknięcie lodowca uwolniło masy wody, które popłynęły w kierunku stolicy Alaski, Juneau. Blisko setka domów została zalana. Od maja w jeziorze lodowcowym regularnie poziom lodu i wody deszczowej i roztopowej rósł. We wtorek zebrało się w zbiorniku na tyle dużo materiału, że fragment lodowca Mendenhall pękł. Dotychczas działał jak tama – a gdy doszło do jego pęknięcia, uwolnił olbrzymie masy wody, które popłynęły w kierunku miasta.„Bezprecedensowa powódź” Urzędnicy miejscy określili powódź mianem „bezprecedensowej”. Zalanych lub uszkodzonych zostało ponad sto domów. Na zdjęciach, jakie opublikowano w mediach społecznościowych widać zalane drogi i samochody, które znalazły się pod wodą. Na szczęście nikt w tym zdarzeniu nie ucierpiał, ale konieczna była ewakuacja mieszkańców zagrożonych powodzią obszarów. Stworzone zostało dla nich także schronisko. – Jestem wdzięczny, że nikt nie został ranny ani zabity w wyniku powodzi. Służby ratownicze wykonały znakomitą pracę, zapewniając bezpieczeństwo swoim mieszkańcom – mówił gubernator Alaski, Mike Dunleavy. Ogłoszono także stan klęski żywiołowej. Poszkodowani mieszkańcy, których domy zostały uszkodzone, mogą ubiegać się o dotację na ich naprawę. Poziom wody w rzece Mendenhall gwałtownie wzrósł, osiągając prawie pięć metrów. Kolejnego dnia zaczął powoli opadać.To nie pierwsza taka sytuacja. Będzie tylko gorzej W zeszłym roku na Alasce miało miejsce podobne wydarzenie. Powodzie od 2011 roku stały się regularnym zjawiskiem na Alasce. Wszystko przez zmiany klimatu – Arktyka bowiem, w tym właśnie Alaska, ociepla się dwa razy szybciej niż reszta planety. To powoduje, że lodowce stają się cieńsze lub całkowicie topnieją. W ciągu ostatnich dwóch dekad poziom mórz podniósł się dwukrotnie – głównie ze względu na topnienie głównych lodowców na Grenlandii i Antarktydzie. Problem ma także nasza część globu – szybciej topnieją również europejskie Alpy. facebookCzytaj też:Największa na świecie góra lodowa zaczęła „wirować”. „Bardzo interesujące zjawisko”Czytaj też:Najgorętszy dzień w historii. Padł rekord, a to nie koniec