Chwile grozy w Stalowej Woli. 1,5-roczne dziecko na parapecie trzeciego piętra

Dziecko, Stalowa Wola Źródło: Shutterstock / ᴛʜᴇᴘᴏʟᴀɴᴅɴᴇᴡs Mieszkańcy bloku przy alejach Jana Pawła II w Stalowej Woli byli świadkami dramatycznej sytuacji. 1,5-roczny chłopiec znalazł się na zewnętrznym parapecie okna mieszkania na trzecim piętrze.

Do zdarzenia doszło w środę, 14 maja 2025 roku, około godziny 10:45. Zaniepokojeni sąsiedzi natychmiast wezwali służby ratunkowe. Na miejsce przybyli strażacy, policja oraz pogotowie ratunkowe.

Stalowa Wola. 1,5-roczne dziecko na parapecie trzeciego piętra

Ze wstępnych ustaleń wynika, że dziecko wspięło się po meblach i otworzyło sobie okno, wykorzystując chwilową nieuwagę matki. Kobieta była trzeźwa, po chwili zorientowała się, co się stało, i wciągnęła dziecko do mieszkania. Czekają ją jednak konsekwencje prawne, bo sprawą zajmuje się już prokuratura.

Policja oraz straż pożarna przybyły na miejsce zdarzenia, jednak dziecko zostało już wcześniej ściągnięte z parapetu. Policja ustala szczegółowe okoliczności tego zdarzenia. Czynności w tej sprawie są w toku. Dokumentacja zostanie przesłana do sądu rodzinnego. Niewykluczone, że 24-latka odpowie za narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia dziecka.

Podobne przypadki w Polsce

Podobne incydenty zdarzają się w różnych częściach kraju. W marcu 2025 roku w Bydgoszczy 7-letnia dziewczynka siedziała na parapecie czwartego piętra. Po zgłoszeniu na miejsce natychmiast pojawiła się policja i straż pożarna. Dziewczynka sama zeszła z parapetu i zamknęła okno. Na szczęście nic się jej nie stało.

W Pabianicach w sierpniu 2024 roku 4-letnia dziewczynka siedziała na zewnętrznej części parapetu na drugim piętrze bloku. W mieszkaniu była matka dziewczynki, która spała. Dziewczynka weszła na parapet, chcąc zobaczyć, czy jej zabawka, która wypadła przez okno, nie uległa uszkodzeniu. Na miejsce przyjechały służby ratunkowe, które bezpiecznie wprowadziły dziecko do mieszkania.

W Połańcu w styczniu 2025 roku małe dziecko zostało zauważone przez jedną z mieszkanek miasta, gdy stało na zewnętrznym parapecie okna mieszkania na czwartym piętrze. Jak się okazało, kilkuletni chłopiec był pod opieką pijanej matki. Policja interweniowała, a kobieta została zatrzymana.

Apel do rodziców i opiekunów

Sytuacja ponownie zwraca uwagę na konieczność zapewnienia odpowiedniego nadzoru nad małymi dziećmi oraz zabezpieczenia okien i balkonów w mieszkaniach, zwłaszcza tych położonych na wyższych kondygnacjach. Eksperci przypominają, że nawet chwilowa nieuwaga może prowadzić do tragicznych konsekwencji.