04 August, 2025

Duda zabrał głos ws. spotkania z Hołownią. „Fakty były takie”

Duda zabrał głos ws. spotkania z Hołownią. „Fakty były takie”

Duda zabrał głos ws. spotkania z Hołownią. „Fakty były takie”

Andrzej Duda Źródło: PAP / Rafał Guz Prezydent Duda potwierdził, że nie odbyło się jego spotkanie z marszałkiem Hołownią. Zwrócił uwagę polityczną atmosferę, która obecnie dominuje. W trakcie wywiadu, na antenie Polsatu News, zabrał też głos ws. zaprzysiężenia Nawrockiego i ocenił rząd Tuska.

Stacja informowała w poniedziałek, że wieczorem dojdzie do spotkania Andrzeja Dudy i Szymona Hołowni. Mieli rozmawiać m.in. o „zamachu stanu”, do którego namawiany miał być marszałek Sejmu. Jak później precyzował, nie chodziło o „zamach stanu” w rozumieniu prawnym, ale politycznym. Tematy, które mieli poruszyć, dotyczyć miały też m.in. Zgromadzenia Narodowego, które zwołane zostało na środę.

O tym, że do spotkania „nie dojdzie”, powiedział jeden z posłów Polski 2050 na antenie Polsatu News Polityka. Głowa państwa potwierdziła 4 sierpnia, że rozmowy się nie odbyły. Duda ujawnił też kulisy – od kogo wyszedł pomysł organizacji spotkania, a także zasugerował, dlaczego Hołownia ostatecznie zrezygnował.

Duda: Spotkanie zaproponował sam pan marszałek

– Fakty były takie, że spotkanie zaproponował sam pan marszałek. (…) Później był słynny wywiad. (..) W moim przekonaniu spotkanie było konieczne. Mimo że data została potwierdzona, do spotkania nie doszło – poinformował widzów „Gościa Wydarzeń”. Zdradził, że miało się ono odbyć przed południem – nie wieczorem. – Zaproszenie było. Pan marszałek osobiście ze mną rozmawiał, więc chyba rozumie, że zaproszenie było – tłumaczył.

Dlaczego Hołownia się na nie nie stawił? – Widzieliśmy, co się działo w ostatnich dniach. Widzieliśmy problemy, które miał pan marszałek po wywiadzie, kiedy powiedział o zamachu stanu. Potem się z tego wycofywał. Rozumiem, że jest w sytuacji trudnej względem swoich politycznych sojuszników – stwierdził prezydent Duda.

Prezydent gorzko o premierze Tusku: Czas, w którym rządzi, to zły czas dla Polski

Bogdan Rymanowski – dziennikarz, który prowadził spotkanie z politykiem Prawa i Sprawiedliwości – zadał głowie państwa pytanie o rychłe zaprzysiężenie nowego prezydenta. Czego Duda spodziewa się w kontekście tego wydarzenia? – Obawiam się jakichś kompletnych szaleństw – wskazał, ale nie podał konkretu. – Widzę radykalizację po stronie obozu rządzącego, dosyć ewidentną. Jeżeli pan mnie pyta czy się czegoś obawiam, to powiem, że trzeba być przygotowanym na wszelkie scenariusze. Natomiast mam nadzieję, że wszystko będzie rozsądnie, a przede wszystkim legalnie i zgodnie z konstytucją – powiedział.

Niebawem dziennikarze będą robić podsumowanie dekadę prezydentury Dudy. A co odchodzący z urzędu polityk sądzi o trzecim rządzie Donalda Tuska? – Osobiście uważam, że to zły czas dla Polski, czas, w którym rządzi premier Donald Tusk i jego rząd – ocenił.

twitter

Podobne artykuły