Specjalny lot z Polski. „11 osób stanowiących zagrożenie dla bezpieczeństwa”
Straż Graniczna zorganizowała operację powrotową, w formie lotu czarterowego, do Gruzji – przekazała w środę Komenda Główna SG. Łącznie przekazano 30 obywateli Gruzji. Wśród nich 11 osób zostało określonych jako „stanowiące zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa i porządku publicznego”.
Jak informuje Komenda Główna SG, w tej grupie znalazło się 9 cudzoziemców, którzy organizowali nielegalne przekraczanie granicy lub w nim pomagało. Proceder dotyczył m.in. granicy polsko-białoruskiej.
„Operacja została zorganizowana przy współpracy z Agencją Frontex, która pokryła całość kosztów związanych z m.in. wyczarterowaniem samolotu, zabezpieczeniem eskorty oraz personelu medycznego” – poinformowała w komunikacie Straż Graniczna. Łącznie udział w niej wzięło 49 funkcjonariuszy.
Straż Graniczna regularnie organizuje loty dla zatrzymanych
To już kolejna taka akcja zorganizowana przy współpracy Straży Granicznej z Frontexem w ostatnim czasie. „W ubiegłym roku zorganizowano, przy współpracy z agencją Frontex, lot czarterowy, podczas którego przekazano 3 obywateli Nigerii” – przypomina Komenda Główna SG.
Także w tym roku organizowane były takie loty, w tym jeden, tak jak i teraz, do Gruzji. Wówczas przekazano jej 15 zatrzymanych obywateli. „Przeprowadzono również lot czarterowy do Tadżykistanu i Gruzji, w ramach którego przekazano 8 obywateli tych państw. Działanie odbyło się we współpracy z Siłami Powietrznymi RP i przy wykorzystaniu wojskowego statku powietrznego” – dodaje Straż Graniczna.
Ponadto zorganizowano także wspólny lot czarterowy do Uzbekistanu, Tadżykistanu i Gruzji. Udział w nim wzięły także inne państwa członkowskiej. W jego ramach przekazano 41 cudzoziemców, z czego 38 z Polski. „Zorganizowano również doprowadzenie drogą lądowo-morską, w ramach, którego przekazano do Algierii 1 obywatela tego państwa” – dodaje Komenda Główna SG.
Czytaj też:
Raport SG z białoruskiej granicy. Zatrzymano obywateli Syrii, Erytrei i EtiopiiCzytaj też:
Szokujące zachowanie zamaskowanych migrantów na granicy. „Gdybym cię dorwał…”