PiS depcze po piętach KO w najnowszym sondażu. Tusk ma powody do niepokoju?
Premier Donald Tusk Źródło: PAP / Marcin Obara Najnowszy sondaż przeprowadzony przez United Surveys pokazuje, że Donald Tusk może mieć poważne powody do obaw. Z najnowszego badania przeprowadzonego przez United Surveys dla Wirtualnej Polski wynika, że gdyby wybory parlamentarne odbyły się w najbliższą niedzielę, wygrałaby je Koalicja Obywatelska. Na formację Donalda Tuska chciałoby zagłosować 33,5 proc. (spadek o 0,6 pkt proc. w porównaniu do badania z początku miesiąca). Na drugim miejscu uplasowało się Prawo i Sprawiedliwość. Oddanie głosu na ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego zadeklarowało 33,3 proc. ankietowanych, a więc o 3,8 pkt proc. więcej niż przed dwoma tygodniami. Na podium trafiła również Trzecia Droga, która mimo spadku o 1 pkt proc. zachowała dwucyfrowy wynik – 10,1 proc. głosów. Nieco gorzej wypadła w sondażu Konfederacja. Partia ta przekonała do siebie 9,5 proc. badanych a więc o 1 pkt proc. mniej niż na początku października. Poselskie mandaty trafiłyby również do polityków Lewicy, która może liczyć na poparcie w wysokości 7,8 proc. (spadek o 0,9 pkt proc.). 5,8 proc. respondentów nie było w stanie wybrać jednej partii, którą chciałoby poprzeć w wyborach parlamentarnych. Prof. Antoni Dudek wziął pod lupę wyniki sondażu. Według eksperta „wzmocnienie PiS i osłabienie KO jest rezultatem pewnego rozczarowania rządami Tuska”. – Natomiast nie mam wrażenia, że to jest jakieś gwałtowne załamanie. Mam poczucie, że obie strony są mocno okopane – ocenił. Politolog podkreślił, że gdybyśmy przełożyli wyniki tego sondażu na wybory prezydenckie, to wyraźnie widać, że w drugiej turze spotka się kandydat Platformy Obywatelskiej z kandydatem Prawa i Sprawiedliwości, ktokolwiek by nim nie był. – Natomiast rozstrzygać będą zwolennicy kandydatów, którzy odpadną po pierwszej turze – zaznaczył. Zdaniem prof. Antoniego Dudka w tym wypadku większe rezerwy ma kandydat Koalicji Obywatelskiej, który prawdopodobnie będzie mógł liczyć na głosy wyborców Lewicy i Polski 2050. Natomiast PiS może liczyć na Konfederację, chociaż nie ma pewności, że tzw. wolnościowcy od Sławomira Mentzena poprą polityka PiS. Z kolei zwolennicy PSL-u w drugiej turze mogą podzielić swoje głosy na kandydata KO i PiS-u. Badanie zrealizowane w dniach 11-13 października metodą CATI & CAWI na próbie 1000 osób. Czytaj też: 
Sondaż. PiS dogania KO
Wyniki wyborów prezydenckich są przesądzone?
Polak i Węgier już nie dwa bratanki. Szef MSZ skrytykował rząd TuskaCzytaj też:
PiS zorganizuje prawybory. Uwagę zwraca brak czołowego polityka