Sojusz rządów Polski i Węgier leży w gruzach

Polski rząd stara się milczeć nad tą trumną, ale Victor Orban prowadzi politykę jawnie sprzeczną z polskim bezpieczeństwem. Od spotkań Grupy Wyszehradzkiej woli biznesy z sojusznikami Moskwy na Bałkanach, torpeduje kolejne sankcje wobec Rosji, próbując jednocześnie forsować zgodne z interesem Kremla pomysły na zakończenie wojny na Ukrainie.

W chwili krytycznej dla polskiego bezpieczeństwa nasi bratankowie znad Dunaju stanęli po niewłaściwej stronie barykady. W ciągu zaledwie kilku miesięcy wojny z Rosją rząd w Budapeszcie całkowicie zdemontował pielęgnowany przez wiele lat w Warszawie strategiczny sojuszu obu rządów. Węgry Orbana zaskakująco łatwo i chętnie wymieniły polityczną przyjaźń z Polską na honorowe miejsce w kurczącym się gwałtownie zaprzęgu sojuszników Moskwy i Władimira Putina.

Dla Polski, plasującej się w czołówce krajów w przeciwnej strony barykady, jest to mocno kompromitująca sytuacja: oto kraj, z którym jeszcze niedawno mieliśmy zmieniać całą UE, teraz otwarcie paktuje z naszym wrogiem, działając w poprzek naszych interesów i naszego bezpieczeństwa.

Źródło: Wprost