18 August, 2025

Grzybiarze nie nadążają, tak obfitych zbiorów nie było od lat. Naukowiec wyjaśnia

Grzybiarze nie nadążają, tak obfitych zbiorów nie było od lat. Naukowiec wyjaśnia

Grzybiarze nie nadążają, tak obfitych zbiorów nie było od lat. Naukowiec wyjaśnia

Grzyby Źródło: Pexels / Alexey Chudin Kosze pełne prawdziwków, podgrzybków i koźlarzy pojawiły się w lasach szybciej, niż ktokolwiek się spodziewał. Sezon grzybowy 2025 ruszył z zaskakującą siłą, a naukowcy tłumaczą, skąd ten niezwykły urodzaj.

Tegoroczny sezon na grzyby rozpoczął się wyjątkowo wcześnie. Grzybiarze już teraz chwalą się w sieci zdjęciami pełnych koszy, a borowiki i podgrzybki można znaleźć nawet w lipcu. Wielu zastanawia się, co stoi za tym zjawiskiem.

Niezwykle wczesny początek sezonu

Tradycyjnie sezon grzybowy zaczyna się pod koniec sierpnia, a jego szczyt przypada na wrzesień. Tym razem pierwsze obfite zbiory pojawiły się już na początku sierpnia, a nawet wcześniej.

– To jeden z najwcześniejszych i najbardziej obfitych startów sezonu, jaki pamiętam. Prawdopodobnie sprzyja temu fakt, że ubiegłoroczny sezon był słabszy, a grzybnia miała czas się zregenerować – wyjaśnia profesor Artur Gryszkin z Katedry Technologii Żywności i Przechowalnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.

Eksperci przewidują, że w tym roku w lasach będzie można znaleźć wiele gatunków, a sezon potrwa wyjątkowo długo.

Kiedy można zbierać grzyby?

Doświadczeni grzybiarze twierdzą, że sezon trwa właściwie przez cały rok – choć zimą spotkać można jedynie nieliczne gatunki, na przykład płomiennicę zimową czy huby. Prawdziwy wysyp następuje jednak dopiero wiosną i jesienią. Pierwsze pojawiają się smardze (ich zbiór w naturze jest zakazany, ale można je hodować), a później – najbardziej cenione prawdziwki, podgrzybki czy koźlarze.

Specjaliści radzą, by omijać lasy przy drogach oraz miejskie parki – tamtejsze grzyby często kumulują metale ciężkie i zanieczyszczenia. Bezpieczniejsze są dzikie, głębokie kompleksy leśne, szczególnie sosnowe, bukowe oraz mieszane. Ważna jest też wilgotna ściółka, która sprzyja wzrostowi owocników.

Jakie grzyby zbierać?

Podstawowa zasada brzmi: zbieramy wyłącznie te gatunki, które znamy na sto procent. W razie wątpliwości lepiej sięgnąć do atlasu lub skorzystać z aplikacji rozpoznających grzyby na podstawie zdjęcia.

Eksperci radzą początkującym, by ograniczali się do grzybów rurkowych (z gąbką pod kapeluszem), ponieważ ryzyko pomyłki z trującymi odpowiednikami jest wtedy znacznie mniejsze.

Podobne artykuły