Senat zdecydował o przyszłości Grodzkiego. Wiadomo, co z immunitetem marszałka Senatu
Marszałek Senatu Tomasz Grodzki zachowa swój immunitet. Senacka większość nie przychyliła się do wniosku Prokuratury Regionalnej w Szczecinie.
22 marca Prokuratura Krajowa poinformowała o skierowaniu przez Prokuraturę Regionalną w Szczecinie do Senatu RP wniosku o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej Tomasza Grodzkiego. Jak dowiadujemy się z komunikatu opublikowanego przez PK, polityk Koalicji Obywatelskiej ma usłyszeć cztery zarzuty przyjęcia korzyści majątkowych: w latach 2006, 2009 i 2012. Chodzi o kwoty od 1500 do 7000 zł w złotówkach i dolarach, przyjmowane rzekomo w kopertach w zamian za zobowiązanie do osobiście lub szybko wykonanej operacji.
Tomasz Grodzki twierdził, że traktuje całą sprawę jako nagonkę partii rządzącej na Senat w celu odzyskania większości przez partię rządząca i to metodami niedemokratycznymi. 17 maja sprawą uchylenia immunitetu marszałka Senatu zajęła się senacka komisja regulaminowa. Za negatywną opinią wobec wniosku opowiedziało się 7 senatorów, 5 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.
Grodzki: Byłbym skończonym idiotą, gdybym przyjmował łapówki
– Można powiedzieć o mnie różne rzeczy, ale na pewno nie to, że jestem idiotą i będąc dyrektorem i ordynatorem, domagałem się jakichkolwiek wpłat pieniędzy – stwierdził Tomasz Grodzki w swoim przemówieniu w Senacie.
Polityk zapewnił, że nie przyjął żadnej łapówki od pacjentów.
– Byłbym skończonym idiotą, gdybym przyjmował jakiekolwiek korzyści majątkowe i chciałbym to z całą mocą podkreślić, bo nagonka na mnie zaczęła się dokładnie dzień po wyborze na marszałka Senatu. I zanim jeszcze prokuratura wydała jakiekolwiek postępowanie o wszczęciu śledztwa prasa prawicowa wydała wyrok – dodał marszałek Senatu.
Immunitet Grodzkiego. Wyniki głosowania w Senacie
Dzień później o przyszłości Tomasza Grodzkiego decydowali senatorowie na sali plenarnej. Decyzją senackiej większości immunitet polityka nie zostanie uchylony. W głosowaniu wzięło udział 99 senatorów. Za odebraniem immunitetu zagłosowało 47 polityków (46 z klubu PiS oraz Lidia Staroń). Przeciw opowiedziało się 52 senatorów (41 z klubu KO, 4 z Koalicji Polskiej, 2 z PPS, a także senatorowie Polski2050, Porozumienia i niezależni). Nikt nie wstrzymał się od głosu, a udziału w głosowaniu nie wziął Jan Maria Jackowski.