Sąd Najwyższy zdecydował ws. skargi PiS na decyzję PKW. Chodzi o subwencję

Prezes PiS Jarosław Kaczyński na sali obrad Sejmu Źródło: PAP / Rafał Guz Kwestionowana przez część środowiska prawniczego Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego uwzględniła odwołanie PiS od decyzji PKW odrzucającej sprawozdanie finansowe partii z wyborów parlamentarnych. Odrzucenie sprawozdania było powodem zmniejszenia dotacji oraz subwencji dla partii.

Pod koniec sierpnia tego roku PKW odrzuciła sprawozdanie finansowe komitetu PiS z wyborów parlamentarnych w 2023 roku. Zarzucono komitetowi PiS nieprawidłowości w finansowaniu kampanii wyborczej na kwotę 3,6 milionów złotych. Na mocy tej decyzji partia straciła 10,8 miliona złotych z blisko 38 milionów dotacji podmiotowej, czyli swoistego zwrotu za kampanię wyborczą wypłacanego za uzyskane mandaty, musiała zwrócić Skarbowi Państwa zakwestionowaną sumę 3,6 mln, a jej roczna blisko 26-milionowa subwencja została pomniejszona o 10,8 miliona złotych.

Sąd Najwyższy podjął decyzję ws. skargi PiS: Uchwała PKW uchylona

PiS od sierpniowej decyzji PKW odwołało się do Sądu Najwyższego. I właśnie dziś, w środę 11 grudnia, zapadło orzeczenie w tej sprawie.

– Sąd Najwyższy, orzekając w Izbie Kontroli Nadzwyczajnych Spraw Publicznych, uwzględnił odwołanie pełnomocnika finansowego komitetu wyborczego partii Prawo i Sprawiedliwość na uchwałę Państwowej Komisji Wyborczej, która odrzucała sprawozdanie finansowe tegoż komitetu z rozliczenia kampanii wyborczej – przekazał rzecznik Sądu Najwyższego Aleksander Stępkowski. – Treścią dzisiejszego postanowienia jest uchylenie uchwały Państwowej Komisji Wyborczej, a to oznacza, że Państwowa Komisja Wyborcza jest zobowiązana do podjęcia uchwały przyjmującej sprawozdanie komitetu wyborczego – dodał.

Rzecznik SN przekazał, że w „żaden sposób Państwowa Komisja Wyborcza nie wskazała, w jaki sposób dokonała ustaleń, na których oparła swoją decyzję” i „nie pokazała, jak doszło do spełnienia przesłanek naruszenia tych przepisów Kodeksu wyborczego”.

Zgodnie z prawem PKW powinna teraz niezwłocznie podjąć uchwałę i przyjąć sprawozdanie komitetu PiS. Jednak jeszcze przed dzisiejszą rozprawą PKW wnioskowało o wyłączenie od orzekania w sprawie powyższej skargi tzw. neosędziów. We wniosku stwierdzano, że w oparciu o konkretne wydarzenia, PKW ma podstawy do obaw o niezależność i bezstronność sądu. Przypomnijmy, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spaw Publicznych SN jest kwestionowana przez obecny rząd oraz część składu PKW, którzy powołują się na orzeczenia europejskich trybunałów. Wniosek został odrzucony. Zachodzi jednak duże prawdopodobieństwo, że rząd i PKW nie uznają dzisiejszego orzeczenia za obowiązujące.

Ponadto warto przypomnieć, że ze względu na nieprawidłowości wskazane sierpniową uchwałą, w listopadzie PKW podjęła kolejną decyzję, tym razem o odrzuceniu sprawozdania finansowego partii PiS nie tylko za kampanię wyborczą, ale za cały 2023 rok, co ma skutkować odebraniem PiS całości subwencji. Od tej decyzji PiS także ma się odwołać do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego.