Potrącił policjanta i uciekł. Rozpoczęto szaleńczy pościg. Dramat rozegrał się nocą

Policyjny radiowóz, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / Grand Warszawski Dramatyczne wiadomości płyną z Małopolski. W Rzezawie w powiecie bocheńskim podczas próby zatrzymania pojazdu został potrącony policjant. Kompan natychmiast zareagował. Do zdarzenia doszło w sobotę 14 czerwca około godziny 22.30. Policjanci udali się wówczas do miejscowości Proszówki na policyjną interwencję. Jej przebieg nie potoczył się jednak zgodnie z oczekiwaniami. Idący tamtędy piesi, mężczyzna i kobieta, wdali się w bójkę. Mężczyzna miał uderzyć swoją partnerkę. Po dotarciu na miejsce zdarzenia funkcjonariusze otrzymali informację, że osoby te odjechały samochodem marki Audi w stronę Bochni – przekazał w rozmowie z „Wprost” rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Bochni mł. asp. Daniel Bułatowicz. Rozpoczęto szaleńczy pościg za uciekinierem. 36-letniego sprawcę zdarzenia zdołano zatrzymać w niedalekiej odległości. Pojazd ten szybko został zlokalizowany przez miejski patrol. Policjanci zajechali drogę kierowcy. Na samym końcu interwencji, gdy funkcjonariusze opuścili pojazd, jeden z nich został potrącony przez kierującego Audi. Ranny policjant został niezwłocznie przewieziony do szpitala. Na szczęście poniesione obrażenia nie zagrażały jego życiu. Sprawca zdarzenia został przewieziony na komisariat, gdzie policjanci dokonali przesłuchania. Pobrano mu również krew, która została przekazana do laboratorium. Wyniki analizy wskażą, czy kierowca Audi w chwili zdarzenia był pod wpływem alkoholu lub środków odurzających. Nie ulega wątpliwości, że sprawca zdarzenia nie uniknie kary. O jego losie zdecyduje wymiar sprawiedliwości po przeanalizowaniu wyników postępowania prowadzonego przez funkcjonariuszy.Szaleńczy pościg policji
Policjant potrącony podczas interwencji