Duda ramię w ramię z Nawrockim. Mocny apel do władz Ukrainy

Andrzej Duda, Karol Nawrocki Źródło: PAP / Albert Zawada, Shutterstock/KSikorski Andrzej Duda i Karol Nawrocki wystosowali apel do władz Ukrainy. Powodem jest rocznica tzw. krwawej niedzieli na Wołyniu. 11 lipca 1943 na Wołyniu doszło do dramatycznych wydarzeń. W blisko 100 miejscowościach ukraińscy nacjonaliści przeprowadzili ataki na polską ludność. Dzień ten zyskał miano krwawej niedzieli. Według szacunkowych danych tylko tego jednego dnia zginęło od 8 do 12 tysięcy Polaków. Decyzją polskich władz od 2025 roku 11 lipca jest świętem państwowym, które ma na celu upamiętnieni ofiar tych dramatycznych wydarzeń. W okolicznościowym wpisie zamieszczonym w mediach społecznościowych Andrzej Duda stwierdził, że „tzw. krwawa niedziela to jedno z najtragiczniejszych doświadczeń w naszych dziejach”. „To był dzień kulminacji bezwzględnej zbrodni. Z rąk ukraińskich nacjonalistów ginęli nasi bezbronni rodacy, zwykli ludzie, cywilne, niewinne ofiary, często zabijani w kościołach, gdzie uczestniczyli w niedzielnych mszach świętych” – napisał prezydent. Andrzej Duda podkreślił, że „Polacy chcą i mają prawo wiedzieć, gdzie spoczywają szczątki ofiar”. „Chcemy móc godnie pożegnać naszych bliskich, pomodlić się przy ich grobach i zapalić znicze. Prawo do godnego upamiętnienia Ofiar, a zwłaszcza wspólne ich upamiętnienie, to niezwykle ważny element pojednania i budowania dobrej przyszłości” – czytamy we wpisie głowy państwa. Prezydent dodał, że „tylko na prawdzie – nawet tej najtrudniejszej – można budować dojrzałe i szczere relacje między narodami, w tym między Polakami a Ukraińcami”. „Prawda i pamięć nie muszą dzielić – jeśli prowadzą do wzajemnego zrozumienia, pojednania i wspólnej troski o bezpieczną przyszłość” – podsumował. twitter Do tragicznych wydarzeń na Wołyniu odniósł się również Karol Nawrocki. „Krwawa niedziela, 11 lipca 1943 r. symbolizuje apogeum okrucieństwa zbrodniarzy z UPA. Dla nas Polaków ten dzień to czas refleksji i modlitwy, wspomnienia bestialsko zamordowanych dzieci, kobiet i starców. To także wspomnienie polskich wsi, po których nie pozostał ślad. Czasem stoi tam dzisiaj samotny krzyż”– przyznał prezydent elekt. Według polityka „ofiary ludobójstwa na Wołyniu zasługują na godny pochówek, a ich żyjące rodziny mają prawo by pomodlić się na grobach swoich bliskich”. „Dlatego konsekwentnie domagam się systemowego rozwiązania przez władze Ukrainy sprawy zgód na poszukiwania i ekshumacje ofiar ludobójstwa wołyńskiego. Pojednanie może być oparte wyłącznie na prawdzie” – zaznaczył Karol Nawrocki. twitterAndrzej Duda o ofiarach rzezi wołyńskiej
Krwawa niedziela. Karol Nawrocki komentuje