Rosyjskie drony naruszyły polską przestrzeń powietrzną. Zamknięto cztery lotniska

Wieża kontroli lotów, Lotnisko Chopina Źródło: Shutterstock / fuli03 Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało o bezprecedensowym w skali naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Zamknięto cztery lotniska. Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że w nocy z 9 na 10 września Rosja przeprowadziła kolejne zmasowane uderzenia na obiekty znajdujące się w Ukrainie. W związku z tym po stronie polskiej uruchomiono „wszystkie niezbędne procedury”. Jak zaznaczono „naziemne systemy obrony powietrznej i rozpoznania radiolokacyjnego osiągnęły stan najwyższej gotowości”. W kolejnym komunikacie Dowództwo Operacyjne RSZ zaznaczyło z kolei, że „nasza przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez obiekty typu dron”. „Trwa operacja, której celem jest identyfikacja i neutralizacja obiektów. Na polecenie Dowódcy Operacyjnego RSZ użyto uzbrojenia i trwają czynności służb, których celem jest odnalezienie zestrzelonych obiektów” – brzmi fragment oświadczenia. Dodano, że „operacja wojska cały czas trwa” i zaapelowano o pozostanie w domach. Najbardziej zagrożonymi rejonami są województwo podlaskie, mazowieckie i lubelskie. W najnowszej aktualizacji zaznaczono, że naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej „jest aktem agresji, który stworzył realne zagrożenie dla bezpieczeństwa Polaków”. Doprecyzowano, że „polskie i sojusznicze środki obserwowały radiolokacyjnie kilkanaście obiektów”. Obecnie trwają poszukiwania i lokalizacja miejsc możliwych upadków dronów. Sztab Generalny Wojska Polskiego zaapelował do mieszkańców, aby „w przypadku odnalezienia zestrzelonych dronów lub ich fragmentów nie zbliżać się do nich, nie dotykać, ani ich przenosić, bo takie elementy mogą pozostawać niebezpieczne i muszą być sprawdzone przez patrole saperskie”. Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, że o sprawie zostali zawiadomieni prezydent i premier. „Jesteśmy w stałym kontakcie z dowództwem NATO. WOT aktywowany w celu naziemnych poszukiwań zestrzelonych dronów. Prosimy o zachowanie spokoju oraz przekazywanie tylko komunikatów wojska i służb państwowych” – zaznaczył minister obrony narodowej. „W związku z pojawiającymi się informacjami proszę, aby przekazywać dalej tylko informacje przekazywane przez wojsko i przez służby państwowe. Na miejscu działań jest Premier Donald Tusk. Odebraliśmy komunikat od dowódcy operacyjnego gen Klisza, który bezpośrednio zajmuje się ochroną polskiej przestrzeni powietrznej” – napisał z kolei wiceszef MON Cezary Tomczyk. Karol Nawrocki zaznaczył, że „pozostaje w stałym kontakcie z wicepremierem, ministrem obrony narodowej i najważniejszymi dowódcami w Siłach Zbrojnych RP”. „Brałem udział w odprawie w Dowództwie Operacyjnym RSZ. W BBN niebawem poprowadzę odprawę, na którą przybędzie szef rządu. Bezpieczeństwo naszej Ojczyzny jest najwyższym priorytetem i wymaga ścisłego współdziałania” – dodał. Lotnisko Chopina w Warszawie poinformowało, że „z powodu działania służb państwowych i wojska w celu zapewnienia bezpieczeństwa, przestrzeń powietrzna nad częścią kraju, w tym nad Lotniskiem Chopina, została czasowo zamknięta”. „Lotnisko pozostaje otwarte, ale aktualnie nie odbywają się operacje lotnicze. Wszystkich pasażerów prosimy o śledzenie oficjalnych komunikatów państwowych oraz linii lotniczych” – dodano. Amerykańska Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) informowała z kolei, że oprócz lotniska Warszawa-Chopin zamknięte zostały porty lotnicze: Warszawa-Modlin oraz w Rzeszowie i Lublinie. Donald Tusk poinformował o sprawie szefa NATO Marka Rutte i jest z nim w stałym kontakcie. Straż Pożarna podała, że na polecenie szefa MSWiA siły i środki KSRG na wschodzie kraju postawiono w stan gotowości. W związku z naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej i uruchomieniem naziemnych zespołów poszukiwawczo-ratowniczych wprowadzono skrócony czas stawiennictwa dla żołnierzy WOT. Żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej mogą otrzymać wezwanie do natychmiastowego stawiennictwa: do sześciu godz. w woj.: podlaskim, mazowieckim, lubelskim i podkarpackim. Wezwanie do natychmiastowego stawiennictwa do 12 godz. w woj.: pomorskim, warmińsko-mazurskim, kujawsko-pomorskim, łódzkim, świętokrzyskim i małopolskim. Wezwanie w pozostałych województwach w czasie krótszym niż 24 godz. nie jest planowane.Drony nad Polską
Naruszono polską przestrzeń powietrzną
Lotniska Warszawa-Chopin o powodach zamknięcia
WOT wprowadziło skrócony czas stawiennictwa dla żołnierzy