Rosja udaremniła zamach na Simonian i Sobczak? Doradca Zełenskiego komentuje
15 lipca rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa ogłosiła, że rzekomo zapobiegła zabójstwu Margarity Simonian i Ksenii Sobczak przez „ukraińskie służby bezpieczeństwa”. Informację skomentował Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy.
– Absolutnie ich nie potrzebujemy. Na nic nie wpływają. Nie odgrywają żadnej ważnej roli w tym, co dzieje się dzisiaj, ani w ramach wojny jako całości, ani w ramach utraty pozycji przez Rosję w sensie globalnym. Nie mają znaczenia – powiedział.
Ukraina planowała zamach na Simonian?
Zatrzymani Rosjanie powiedzieli FSB, że rzekomo przygotowali zamachy “na polecenie Służby Bezpieczeństwa Ukrainy” w zamian za nagrodę w wysokości 1,5 mln rubli (ponad 65 tys. zł – red.) za każde zabójstwo.
Sąd Basmanny nakazał aresztowanie siedmiu członków organizacji nacjonalistycznych, którzy są rzekomo podejrzani o próbę zamachu na szefową kanału propagandowego RT oraz na Sobczak.
Margarita Simonian to jedna z czołowych propagandzistek Kremla. Szefowa kanału RT (dawniej Russia Today) jest pasem transmisyjnym narracji rosyjskich władz. Ostatnio stwierdziła, że „Władimir Putin jest bardziej skłonny do prowadzenia wojny nuklearnej niż zaakceptowania porażki na Ukrainie”. W piątek 19 maja zaniepokojona Simonian poinformowała na Telegramie, że na jej nazwisko wysłano paczkę ze śladami materiałów wybuchowych, jednak okazało się, że w środku była seks-zabawka.
Ksenia Sobczak, dziennikarka, celebrytka i córka przyjaciela Putina w 2022 roku na kilkanaście dni uciekła z Rosji. Później wróciła do kraju. Niepotwierdzone doniesienia krążące na kanałach na Telegramie powiązanych z rosyjskimi służbami bezpieczeństwa sugerowały, że została wezwana na przesłuchanie w charakterze świadka w sprawie o wymuszenie.
Czytaj też:
Bajeczne majątki, wille we Włoszech i medale. Powiedzą wszystko, co każe Putin, codziennie siejąc nienawiśćCzytaj też:
Ksenia Sobczak uciekła z Rosji. „Chrześnica Putina” sprytnie zmyliła służby