Kobieta wynajęła zabójcę za równowartość 4700 zł. Miał utopić jej córkę

Policja w Rosji, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Flickr / Jack Regan, jlkpregan, CC BY-SA 2.0 Deed W obwodzie czelabińskim w Rosji 46-letnia kobieta zleciła zabójstwo swojej 12-letniej córki. Mordercy chciała zapłacić 100 tys. rubli, czyli około 4700 zł. W Rosji rozpoczęło się właśnie postępowanie karne przeciwko mieszkance rejonu kizilskiego, która oskarżona jest o podżeganie do zabójstwa własnej córki. Kobieta miała pokłócić się z dziewczynką, po czym zaproponowała znajomemu 100 tys. rubli, jeżeli utopi jej dziecko. Mężczyzna zachował się jednak odpowiednio i zgłosił sprawę służbom. Rodziną 46-latki, która samotnie wychowywała czwórkę córek w wieku 18, 17, 12 i 6 lat zajęły się służby. Najmłodsze dzieci odebrano kobiecie i umieszczono w ośrodku socjalnym. W międzyczasie stwierdzono też, że kobieta była wielokrotnie karana za zaniedbywanie obowiązków rodzicielskich. Ustalono, że ojciec najmłodszej z córek nie angażuje się w jej wychowanie. Z kolei ojciec starszej trójki nie żyje od 2019 roku. 46-latka przeprowadziła się do rejonu kizilskiego z innej części Rosji. Media zapewniały, że w nowym miejscu pobytu otrzymała wsparcie psychologa oraz służb socjalnych. W tym samym rejonie Rosji doszło ostatnio do innego makabrycznego zdarzenia. Matka miała skatować swojego syna, który ukradł jej telefon, a następnie za 26 tys. rubli z jej konta kupił mały motocykl, tzw. pit bike. Kobieta pobiła syna, po czym próbowała zwrócić sprzęt w sklepie. Jej reklamacja nie została jednak przyjęta, ponieważ nie miała firmowego opakowania na motocykl.Rosja. Zleciła zabójstwa własnej córki