16 May, 2025

Maj zimny jak nigdy. Eksperci alarmują, „to może potrwać dłużej niż myślimy”

Maj zimny jak nigdy. Eksperci alarmują, „to może potrwać dłużej niż myślimy”

Maj zimny jak nigdy. Eksperci alarmują, „to może potrwać dłużej niż myślimy”

Przymrozek, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock Maj w Polsce zaskakuje wyjątkowo niskimi temperaturami i przymrozkami, które według ekspertów z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej mają znamiona anomalii pogodowej. Choć pojawiają się opady deszczu, sytuacja hydrologiczna w wielu regionach kraju nadal jest poważna. Na poprawę pogody i cieplejsze dni będziemy musieli jeszcze poczekać.

Agnieszka Prasek, synoptyczka Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, w rozmowie na antenie Radia TOK FM w programie „TOK360” przekazała, że obecny maj jest znacznie chłodniejszy niż zazwyczaj bywało w tym okresie roku. Zauważyła, że średnie temperatury, które standardowo wynosiły około 13–15 stopni Celsjusza, są obecnie znacząco niższe.

Synoptyczna o anomalii pogodowej

Szczególnie niskie temperatury notuje się we wschodniej części Polski, gdzie – jak określiła Prasek – mamy do czynienia z nietypowym zjawiskiem pogodowym. – Temperatury w Polsce w tym okresie osiągały z reguły od 13 do 15 stopni – dodała. Najzimniej jest we wschodniej części Polski; zdaniem synoptyczki można już mówić o anomalii pogodowej. Powodem jest napływ arktycznego, zimnego powietrza.

Choć o tej porze roku znane są zjawiska takie jak „zimni ogrodnicy” i „zimna Zośka”, synoptyczka podkreśla, że obecna skala ochłodzenia przekracza normy znane z lat ubiegłych.

Mimo deszczu – susza nadal trwa

W rozmowie z Adamem Ozgą Prasek odniosła się także do sytuacji hydrologicznej w kraju. Mimo występowania opadów deszczu, Polska nadal zmaga się z pierwszym stopniem suszy hydrologicznej, szczególnie w regionach północno-wschodnich oraz w województwach kujawsko-pomorskim, małopolskim i śląskim.

Ekspertka zaznaczyła, że pojedyncze deszcze nie wystarczą, by poprawić sytuację w dłuższej perspektywie. Aby zmienić stan rzeczy, trzeba byłoby długotrwałych i umiarkowanych opadów. – Na pewno opady które obecnie są i które jeszcze przez najbliższy czas z nami pozostaną, nieco poprawią sytuację. Ale żeby ją poprawić na tyle, ile byśmy chcieli, to naprawdę musiałoby padać dość długo – dodała.

Prognoza na weekend i przyszły tydzień

Jak wynika z prognoz IMGW, do poniedziałku w wielu rejonach Polski nadal będzie pochmurno i chłodno. Przewiduje się opady deszczu, lokalne burze, a w wyższych partiach gór możliwe są nawet opady śniegu. Temperatury mają utrzymywać się na poziomie od 9 do 13 stopni Celsjusza.

Poprawy pogody można spodziewać się dopiero w drugiej połowie przyszłego tygodnia. – Temperatury będą w granicach od 20 do 23 stopni i będzie więcej słońca – zapowiedziała Agnieszka Prasek.

Podobne artykuły