04 March, 2022

Rekordowe ceny zboża. Może być jeszcze gorzej

Rekordowe ceny zboża. Może być jeszcze gorzej

Jednym z wielu skutków agresji Rosji na Ukrainę jest brutalny skon cen zboża. Od wybuchu wojny ceny pszenicy na giełdzie MATIF są wyższe o 20 proc. niż w połowie lutego – podaje „Rzeczpospolita”. Zdaniem ekspertów rynek reaguje w ten sposób nie tylko na wstrzymanie eksportu, ale też na obawy o poziom produkcji w kolejnym sezonie.

Po inwazji Rosji na Ukrainę i nałożonych w związku z tą sytuacją sankcjach na Kreml pod znakiem zapytania stoi eksport zboża z Ukrainy i Rosji w tym roku. Tymczasem kraje te zapewniają jedną trzecią eksportu pszenicy na świecie.

– Uważam, że bilans zbóż na świecie jest od lat napięty i nawet kilkuprocentowe braki potrafią wywoływać rajdy cen na giełdach – komentuje w rozmowie z “Rzeczpospolitą” Bartosz Urbaniak, szef bankowości Agro BNP Paribas na Europę Śr.-Wsch. i Afrykę.

Ekspert zwraca uwagę, że na ogół kraje mają zapasy zbóż na ok. 50 dni i dotychczas był to wystarczający okres. Tyle, że teraz znaleźliśmy się w sytuacji, w której nie byliśmy od lat. – Problem jest poważny, ponieważ 30 proc. eksportu pszenicy pochodzi z regionu świata, który właśnie ze sobą walczy – podkreśla Urbaniak.

Gazeta zauważa, że Rosja i Ukraina eksportuje więcej zboża niż Polska w ogóle produkuje – Rosja eksportuje ok. 35 mln ton pszenicy, Ukraina 31 mln ton kukurydzy. Kupcem najczęściej są kraje Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu, gdzie trwa obecnie liczenie zapasów. Przykładowo Egiptowi wystarczy zboża na pół roku, podczas gdy innym krajem już tylko na trzy miesiące. – Dziś chleb kosztuje w Egipcie ok. 2 gr. W Egipcie, Libii, Algierii, rządy dopłacają do ceny chleba. Jeśli ceny wzrosną, grożą im niepokoje społeczne – przewiduje Urbaniak.

Póki co trudno prognozować, kiedy handel wróci. Ukraina właśnie zamknęła swoje porty nad Morzem Czarnym do końca rosyjskiej inwazji. – Mamy dwa znaki zapytania: czy pod względem prawnym i infrastrukturalnym, jeśli wojna skończy się zniszczeniem portów i dróg, zboże będzie można wywieźć z Ukrainy i Rosji? Już dziś dzieją się rzeczy niemożliwe, jak wyłączenie systemu SWIFT czy blokowanie banku centralnego – podkreśla Urbaniak.

Zrodło: wprost.pl

Podobne artykuły