Dłoń Jarosława Kaczyńskiego przykuła uwagę w Sejmie. „Mały wypadek”

Jarosław Kaczyński i bandaż na jego prawej dłoni Źródło: PAP / Radek Pietruszka Poseł Kaczyński przykuwał uwagę na zaprzysiężeniu prezydenta Nawrockiego. Operatorzy kamer robili zbliżenia jego dłoni. Co przytrafiło się prezesowi? Dłoń Jarosława Kaczyńskiego wyglądała inaczej niż zwykle – to przez bandaż, który zakrywał niemal całą jej powierzchnię, choć kontuzja dotyczy wyłącznie jego serdecznego palca. W rozmowie z dziennikiem „Fakt” posłanka Barbara Bartuś ujawniła, co przydarzyło się szefowi największej partii w opozycji do Koalicji 15 Października. Parlamentarzystka Prawa i Sprawiedliwości potwierdziła, że kontuzja dot. wyłącznie jednego palca. Ten „jest znowu złamany” i został „zszyty”. – I tylko tyle. Także z Panem Prezesem już jest wszystko w porządku. Z nikim się nie boksował – dodała z humorem. — Można to nazwać małym wypadkiem. To się zdarzyło w samochodzie. Czasami o coś się nie zadba, nie zauważy i można palca przytrzasnąć, tak się zdarza. (…) Dosyć długo to zostawił, więc później się okazało, że ten palec jest złamany. Dlatego troszkę z opóźnieniem ten opatrunek i usztywnienie palca zostały założone. To nie jest wielkie, tragiczne wydarzenie, żeby od razu jechać z tym do szpitala. Dopiero po nocy się okazało, że palec jest mocno napuchnięty i wciąż krwawi. W Sejmie było przecież widać, że i humor dopisuje i wszystko jest w porządku – zauważa bliska współpracowniczka prezesa PiS. Bandaż na dłoni Kaczyńskiego przypomniał internautom o wypadku, jaki miał parę ładnych miesięcy temu (były już) prezydent Polski. W listopadzie ubiegłego roku Andrzej Duda uczestniczył w obchodach Narodowego Święta Niepodległości. Redakcja Interii zauważyła wówczas, że jeden z jego palców – konkretnie środkowy – jest „zaczerwieniony i lekko opuchnięty”. Jedna z anonimowych osób z otoczenia ówczesnej głowy państwa, która poznała kulisy sprawy, zdradziła w rozmowie z portalem Wirtualna Polska, że miał on „domowy wypadek” w swoim domu w Krakowie. Nieoficjalnie ujawniali, że doszło do niego „w kuchni”, a po wszystkim konieczne było „szycie”. – Później nosił usztywnienie [m.in. w październiku 2024 r. przyp. red.] i teraz tak wygląda – mówili współpracownicy Dudy, mając na myśli m.in. brak paznokcia i niezbyt estetyczny wygląd palca.Obecność Kaczyńskiego na Zgromadzeniu Narodowym przykuła uwagę. Miał rękę owiniętą bandażem. „Mały wypadek”
Duda stracił fragment środkowego palca. Też wymagał szycia