Migrant rzucił się z nożem na Polaka? Trwa śledztwo, a Mentzen i Matecki wydali już osąd
Radiowóz policji na ulicy, zdjęcie ilustracyjne Źródło: X-news W przestrzeni publicznej pojawiły się doniesienia o rzekomym ataku nożem, do jakiego doszło w Radomiu (Mazowieckie). To tam, w nocy z soboty na niedzielę Polaka miał napaść Kolumbijczyk. Zanim policja opublikowała w tej sprawie komunikat, część polityków zdążyło już wydać osąd. Zdarzenie miało miejsce w centrum Radomia w nocy z 20 na 21 lipca, niedługo po zakończeniu manifestacji „Stop Imigracji!”. W mediach społecznościowych zaczęły krążyć relacje, które wskazywały na brutalny atak ze strony cudzoziemca. W temat zaangażowały się również prawicowe media, w tym Telewizja Republika, które podały, że Kolumbijczyk miał rzekomo zaatakować 35-letniego mieszkańca miasta nożem kuchennym. Radomianin, który przedstawia się jako ofiara, opisał przebieg zdarzenia w mediach społecznościowych. Według jego relacji, około północy zauważył samochód poruszający się niebezpiecznie zygzakiem. Zadzwonił na policję, a jednocześnie udał się za autem aż na parking przy ulicy Błędowskiej, gdzie doszło do konfrontacji. Poszkodowany opowiadał, że z samochodu wyszło dwóch mężczyzn – według relacji, pasażer miał być agresywny. Doszło do szarpaniny, w trakcie której, jak twierdzi radomianin, padły mocne ciosy pięściami z obu stron. W pewnym momencie, według jego relacji, Kolumbijczyk miał wyprowadzić kilka zamachnięć nożem w jego kierunku. Ciosy miały być wymierzone „młotkowym ruchem zza głowy” i minęły twarz Polaka o centymetry. Mężczyzna zdołał się uchylić i wraz z obecnym świadkiem zaczął uciekać. Na miejsce przybyła policja. Świadek i rzekoma ofiara zostali przesłuchani. Według ich relacji, funkcjonariusze mieli twierdzić, że cudzoziemiec jedynie groził nożem, a nie próbował nim zaatakować. Policja potwierdziła interwencję i zatrzymanie Kolumbijczyka. Na razie funkcjonariusze analizują zebrane dowody i przesłuchują świadków. Kolumbijczyk legalnie przebywa na terenie RP. „Zatrzymany mężczyzna zostanie jutro doprowadzony do prokuratora, który podejmie decyzję o dalszym biegu sprawy i jej kwalifikacji prawnej” – dodano w komunikacie opublikowanym na portalu X. Nie potwierdzono również, jakoby zatrzymany znajdował się pod wpływem alkoholu czy innych środków odurzających. twitter Pomimo braku ustaleń śledczych, zdaniem polityków Prawa i Sprawiedliwości oraz Konfederacji, wydarzenie ma być dowodem na zagrożenie ze strony cudzoziemców. „Radom: pijany Kolumbijczyk próbował zadźgać nożem Polaka. Masowe deportacje już!” – napisał Dariusz Matecki z Prawa i Sprawiedliwości na platformie X. Konrad Berkowicz z Konfederacji dodał z kolei, że to „nie żaden nielegalny imigrant, a pielęgniarz, lekarz, ew. architekt dźgał dziś Polaka w Radomiu”. Sławomir Mentzen również zabrał głos. „Policja w Radomiu zatrzymała dzisiaj Kolumbijczyka, który próbował nożem zabić Polaka. Ile jeszcze takich sytuacji potrzeba, żeby rząd Tuska zrozumiał, że ściąganie do Polski ludzi z Kolumbii, Wenezueli czy Mołdawii to narażanie życia Polaków?” – napisał. twitter Decyzję o dalszym postępowaniu oraz o ewentualnej kwalifikacji prawnej czynu podejmie prokuratura.
Relacja świadka. Pościg, bójka i rzekomy cios nożem
Policja bada sprawę. Nie ma potwierdzenia ataku fizycznego
Politycy prawicy reagują. „Masowe deportacje już!”