Putin zwrócił się do Nawrockiego. Skandaliczne słowa o Polsce

Władimir Putin Źródło: PAP / Mikhail Metzel Władimir Putin postanowił wykorzystać żart Karola Nawrockiego. Prezydent Rosji wygłosił zdumiewające przemówienie. Władimir Putin przemawiał w Klubie Dyskusyjnym Wałdaj w Soczi. Rosyjski prezydent wygłosił skandaliczne tezy m.in. obarczając Europę winą za wybuch wojny w Ukrainie. Według dyktatora „rządzące elity zjednoczonej Europy wciąż podsycają histerię” wokół możliwej eskalacji konfliktu, który z Ukrainy przeniósłby się na państwa NATO. – Wychodzi na to, że wojna z Rosjanami jest praktycznie na wyciągnięcie ręki. Europejscy liderzy powtarzają te bzdury w kółko. Albo są niekompetentni, jeśli naprawdę w to wierzą albo po prostu są nieuczciwi – stwierdził polityk. – Chcę tylko powiedzieć: uspokójcie się, śpijcie spokojnie i zajmijcie się swoimi problemami. Wystarczy spojrzeć, co dzieje się na ulicach europejskich miast – dodał. W trakcie przemówienia Władimira Putina pojawiło się nawiązanie do Polski. A konkretnie do żartu Karola Nawrockiego, który na antenie Radia Zet stwierdził, że praktycznie każdego dnia rozmawia w Belwederze z duchem marszałka Piłsudskiego. Te słowa nie umknęły uwadze rosyjskiego dyktatora. – Józef Piłsudski był wrogo nastawiony do Rosji. Wydaje mi się, że pod jego przywództwem i kierując się jego ideami, Polska popełniła wiele błędów przed II wojną światową. W końcu Niemcy zaproponowali im pokojowe rozwiązanie kwestii Gdańska i Korytarza Gdańskiego. Ówczesne polskie władze kategorycznie odmówiły i ostatecznie Polska padła pierwszą ofiarą nazistowskiej agresji — ocenił prezydent Rosji. Następnie rosyjski przywódca oświadczył, że„Polska odmówiła Związkowi Radzieckiemu udzielenia pomocy Czechosłowacji”. – ZSRR było gotowe to zrobić. Mamy dokumenty w naszych archiwach, przeczytałem je wszystkie osobiście. Gdy wysłano je do Polski, Polska oświadczyła, że pod żadnym pozorem nie pozwoli, aby wojska rosyjskie pomogły Czechosłowacji. A jeśli nadlecą sowieckie samoloty, to Polska je zestrzeli – kontynuował swój wywód polityk. Następnie Władimir Putin postanowił odnieść się bezpośrednio do aktualnej sytuacji politycznej. – Jeśli obecna wysoko postawiona klasa polityczna w Polsce pamięta i rozumie wszystkie zawiłości oraz zwroty akcji różnych epok historycznych, będzie miała te błędy na uwadze, konsultując się z Piłsudskim – powiedział. Słowa Karola Nawrockiego już wcześniej tłumaczył jego rzecznik. – Prezydent pozwolił sobie na żart, ale to zostało wykorzystane przez rosyjską propagandę. To pokazuje, jak rosyjskie władze obserwują działania Karola Nawrockiego, który w sposób bardzo zdecydowany wypowiada się na temat ich działań. Ten żart tak ich zabolał, bo dotyczył też dzisiejszej sytuacji politycznej Moskwy – wyjaśnił Rafał Leśkiewicz.
Skandaliczne słowa Putina o Polsce
Putin zwrócił się do Nawrockiego