Powrót obowiązkowej służby wojskowej? Zaskakujący zwrot w najnowszym sondażu

Polscy żołnierze Źródło: Shutterstock Niecałej 40 proc. Polaków jest za przywróceniem powszechnego poboru. To spadek o prawie 16 punktów procentowych na przestrzeni kilku miesięcy. 39,2 proc. Polaków jest za przywróceniem obowiązkowej służby wojskowej ze względu na obecną sytuację międzynarodową – wynika z sondażu IBRiS dla „Rzeczpospolitej”. To spadek o 15,9 punktów procentowych w porównaniu do analogicznego badania, które zostało przeprowadzone w marcu. Przeciwnego zdania jest z kolei 45,5 proc. ankietowanych. To wzrost o 9,7 pkt proc. w porównaniu sprzed kilku miesięcy. Zdania nie ma z kolei 15,2 proc. osób. To wzrost o 6,1 p.p. W marcu sytuacja międzynarodowa była napięta w związku z działaniami administracji prezydenta USA Donalda Trumpa, która groziła zerwaniem wsparcia dla Ukrainy. Ministerstwo Obrony Narodowej obecnie nie ma w planach przywrócenia powszechnego poboru. Jeśli chodzi o poszczególne opcje polityczne, to najbardziej za przywróceniem obowiązkowej służby wojskowej jest lewica, w tym centrolewica: 48 proc. „za”, 33 proc. przeciw i dziewięć proc. niezdecydowanych. Jeśli chodzi o wyborców centrowych, podział wynosi: 42 proc. „za”, przy 49 przeciw i również dziewięć proc. niezdecydowanych. Prawica, w tym centroprawica, odpowiedziała następująco: 37 proc. „za”, 41 proc. przeciw i aż 21 proc. niezdecydowanych. Były szef BBN gen. Stanisław Koziej ocenił, że zmiana nastawienia Polaków może wynikać z tego, że „koncepcja powrotu zasadniczej służby wojskowej nie jest jasno przedstawiana, że to byłoby coś innego niż tamta dawna, która źle się raczej kojarzy”. – Być może obywatele powoli się przekonują, że lepszą opcją jest szkolenie ochotnicze – dodał. Zdaniem gen. Kozieja zwolennicy powrotu do służby nie przedstawili argumentów na to, że jest to konieczne.
Przywrócenie poboru do wojska. Co się zmieniło przez kilka miesięcy?
Polacy nie chcą obowiązkowej służby wojskowej. Generał tłumaczy powody