23 April, 2025

Archeolodzy blisko przełomu. Starożytne miasto może zmienić historię

Archeolodzy blisko przełomu. Starożytne miasto może zmienić historię

Archeolodzy blisko przełomu. Starożytne miasto może zmienić historię

Lyncestis Źródło: Cal Poly/ Ośrodek zasobów kulturowych Humboldta W północnej Macedonii, w pobliżu wioski Crnobuki, dokonano odkrycia, które może istotnie zmienić wiedzę o dziejach starożytnej Macedonii. Archeolodzy prowadzący badania na stanowisku Gradishte twierdzą, że natrafili na ruiny starożytnego miasta Lyncus, będącego niegdyś stolicą Królestwa Lyncestis.

Jeśli przypuszczenia zostaną potwierdzone, może to oznaczać, że odnaleziono miejsce narodzin Eurydyki I – matki Filipa II i babki Aleksandra Wielkiego.

Przełom w północnej Macedonii. Może zmienić historię Aleksandra Wielkiego

Choć w powszechnej świadomości historia starożytnej Macedonii rozpoczyna się od panowania Filipa II i jego słynnego syna, to jednak wcześniejsze formacje polityczne odgrywały kluczową rolę w tworzeniu fundamentów przyszłego imperium.

Jednym z takich bytów było Królestwo Lyncestis, leżące w górzystej części dzisiejszej północnej Macedonii. Jak podają źródła historyczne, „Lyncestis było małym królestwem, które rozkwitło w północnej Macedonii, która została włączona do Imperium Macedońskiego za panowania króla Filipa II (359 do 336 pne)”.

To właśnie z tego niewielkiego państwa miała pochodzić Eurydyka I. Jej małżeństwo z królem Amyntasem III, ojcem Filipa II, nie tylko scementowało sojusz polityczny, lecz także zapewniło przyszłemu władcy legitymizację i poparcie lokalnych elit. Przekazy historyczne podkreślają: „Według przekazów historycznych Eurydyka I Macedońska, matka Filipa II i babka Aleksandra (który panował od 336 do 323 r. p.n.e.), prawdopodobnie urodziła się w Lyncus”.

Od zapomnianej fortecy do królewskiego miasta

Stanowisko archeologiczne w Gradishte znane jest naukowcom od 1966 roku. Przez dekady uchodziło jednak za relikt militarny – rodzaj strażnicy granicznej lub placówki wojskowej. Tę interpretację zmieniły dopiero najnowsze badania z 2023 roku, przeprowadzone przez zespół badaczy z California State Polytechnic University w Humboldt.

Wykorzystano w nich technologię lidarową, pozwalającą na precyzyjne obrazowanie struktur ukrytych pod gęstą roślinnością. „Dopiero w 2023 r. zespół naukowców przeprowadził badanie lidarowe (wykrywanie światła i odległości), wykorzystując drony powietrzne wyposażone w lasery do stworzenia mapy topografii terenu”.

Otrzymane dane zmieniły dotychczasowe postrzeganie tego miejsca. Zidentyfikowano akropol o powierzchni co najmniej 2,8 hektara, a także liczne struktury typowe dla miasta – nie militarnej strażnicy. Jak wynika z opublikowanego raportu: „Badanie wykazało, że miasto posiadało akropol o powierzchni co najmniej 7 akrów (2,8 hektara).

Oprócz pozostałości warsztatu tekstylnego i czegoś, co wydaje się być teatrem, archeolodzy znaleźli także różnorodne artefakty, w tym ceramikę, monety, elementy gier, a nawet gliniany bilet do teatru”.

Nowe datowanie – przełom w chronologii

Jeszcze do niedawna sądzono, że ruiny w Gradishte pochodzą z czasów późniejszych, konkretnie z okresu panowania Filipa V (221–179 p.n.e.), a więc długo po śmierci Aleksandra Wielkiego. Wszystko zmieniło się wraz z odkryciem jednego niepozornego artefaktu – srebrnej monety.

„Jednak odkrycie monety wybitej między 325 a 323 r. p.n.e. wskazuje, że było ono używane za życia Aleksandra, zgodnie z oświadczeniem”. Oznacza to, że osada istniała i funkcjonowała już w czasach, gdy Aleksander Wielki prowadził swoje słynne wyprawy na Wschód.

To znalezisko nie tylko przedefiniowuje datowanie samego stanowiska, ale także otwiera drogę do hipotezy, że Gradishte może być tożsame ze wspomnianym w źródłach Lyncus – miastem rodzinnym królowej Eurydyki.

Archeologiczny potencjał północnej Macedonii

Odkrycie w Gradishte unaocznia, jak wiele tajemnic może kryć wciąż stosunkowo słabo przebadany region Bałkanów. Archeolodzy podkreślają, że technologia lidarowa, która pozwoliła na przełomowe odkrycie w Gradishte, ma potencjał, by zrewolucjonizować badania nad innymi, ukrytymi jeszcze ośrodkami starożytnymi. To przykład na to, że najnowsze technologie mogą rzucić światło na wydarzenia sprzed ponad dwóch tysięcy lat.

Dla samej Macedonii Północnej, będącej spadkobierczynią dziedzictwa starożytnej Macedonii, takie odkrycia mają znaczenie nie tylko naukowe, ale również kulturowe i tożsamościowe. Z każdym nowym artefaktem układa się pełniejszy obraz historii regionu, który dał światu jednego z największych wodzów starożytności.

Podobne artykuły