Kryzys weterynaryjny na granicy z Niemcami. Polska zaostrza kontrole Kontrole na granicy w Świecku Źródło: Robert Stachnik W odpowiedzi na odnotowane ognisko pryszczycy w Niemczech na polsko-niemieckich przejściach granicznych uruchomiono całodobowe punkty kontrolne. Dzięki kontrolom możliwe jest monitorowanie transportu zwierząt, co pozwala na minimalizację ryzyka rozprzestrzenienia się wirusa w kraju.Pryszczyca na granicy z Niemcami Pierwszy od 37 lat przypadek pryszczycy w Niemczech wykryto 10 stycznia 2024 roku. Choroba została potwierdzona u trzech wołów domowych w gospodarstwie w gminie Hoppegarten, znajdującym się w odległości 70 km od polskiej granicy, w kraju związkowym Brandenburgia. Gospodarstwo, w którym utrzymywano hobbystycznie 14 zwierząt, zostało objęte rygorystycznymi środkami sanitarnymi. W promieniu 1 km od ogniska uśmiercono wszystkie wrażliwe zwierzęta, a obszar zapowietrzony rozszerzono na 3 km, wyznaczając dodatkowo strefę zagrożoną w promieniu 10 km. W reakcji na te wydarzenia niemieckie władze weterynaryjne wprowadziły 72-godzinny zakaz przemieszczania zwierząt w regionie oraz zainicjowały dochodzenie epidemiologiczne w celu ustalenia źródła zakażenia. Ognisko pryszczycy wywołało alarm w sąsiednich krajach, w tym w Polsce, gdzie natychmiast podjęto kroki zapobiegawcze.Całodobowe punkty kontrolne W związku z sytuacją w Niemczech wojewoda dolnośląska Anna Żabska poinformowała o wprowadzeniu całodobowych punktów kontrolnych na kluczowych przejściach granicznych w Jędrzychowicach, Radomierzycach i Sieniawce. Działania te zostały zainicjowane na wniosek Wojewódzkiego Lekarza Weterynarii. Grupy kontrolne, w skład których wchodzą przedstawiciele policji, Straży Granicznej, Inspekcji Transportu Drogowego oraz Krajowej Administracji Skarbowej, sprawdzają dokumentację przewozową transportowanych zwierząt. Kopie tych dokumentów są przekazywane do Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynarii, a w razie wątpliwości inspektorzy współpracują z Powiatowymi Lekarzami Weterynarii, pełniącymi całodobowe dyżury. „Celem podjętych działań jest zwiększenie bezpieczeństwa, ochrona zdrowia zwierząt na terenie Dolnego Śląska oraz zapewnienie zgodności transportu zwierząt z obowiązującymi przepisami” – czytamy w komunikacie urzędu wojewódzkiego.Gotowość służb weterynaryjnych Polska nie ograniczyła się jedynie do wprowadzenia kontroli na granicach. 11 stycznia w Głównym Inspektoracie Weterynarii odbył się sztab kryzysowy, a wojewódzkie zespoły zarządzania kryzysowego powołano w Szczecinie, Zielonej Górze i Wrocławiu. Ponadto postawiono w stan gotowości laboratorium Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach, które może przeprowadzać testy w kierunku pryszczycy. Dodatkowo zinwentaryzowano sprzęt i urządzenia niezbędne do zwalczania choroby, w tym specjalistyczne środki dezynfekcyjne oraz mobilne jednostki do bioasekuracji.Skutki pryszczycy Pryszczyca to wysoce zaraźliwa choroba wirusowa, dotykająca parzystokopytne zwierzęta hodowlane i dzikie. Najbardziej wrażliwe na zakażenie są bydło, świnie, owce i kozy. Choroba powoduje poważne straty ekonomiczne dla rolnictwa i przemysłu mięsnego. W przypadku wykrycia ogniska zakażenia konieczna jest likwidacja całych stad, co skutkuje ogromnymi kosztami dla hodowców i gospodarki. Obecnie Polska jest wolna od pryszczycy, a podjęte działania prewencyjne mają na celu utrzymanie tego statusu. Według danych Państwowego Instytutu Weterynaryjnego ostatnie ognisko tej choroby w Polsce odnotowano ponad 50 lat temu.