Śmiertelny wypadek na budowie. Mężczyzna przygnieciony przez maszynę

Miejsce tragicznego wypadku w miejscowości Pruszki Wielkie Źródło: KP PSP Zambrów 38-letni pracownik budowy zginął przygnieciony walcem. Śledczy pod nadzorem prokuratury ustalają dokładne przyczyny wypadku. Jest jedno zasadnicze pytanie. Do tragicznego wypadku doszło w poniedziałek w miejscowości Pruszki Wielkie w województwie podlaskim. Jak poinformowało Radio Białystok, wykorzystywany na budów drogi walec zsunął się z jezdni i przygniótł kierującego nim mężczyznę. Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe, w tym straż pożarną, pogotowie oraz śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety mężczyzny nie udało się uratować. Informację o zdarzeniu potwierdziła rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Łomży Dorota Leszczyńska. Jak przekazała, z ustaleń służb wynika, że „38-letni pracownik firmy Unibep, podczas utwardzania świeżo położonej masy bitumicznej, zsunął się walcem na lewą stronę drogi”. — Mając otwarte drzwi w pojeździe, najprawdopodobniej wysunął się z kabiny i został przygnieciony przez walec. Wezwane pogotowie ratunkowe podjęło akcję reanimacyjną, która nie przyniosła pozytywnego rezultatu — przekazała Radiu Białystok rzeczniczka. Śledztwo w sprawie wszczęła Komenda Powiatowa Policji w Zambrowie. Dochodzenie mające na celu ustalenie dokładnych przyczyn wypadku prowadzone jest pod nadzorem prokuratury. Podstawowym pytaniem jest to, co mogło doprowadzić do zsunięcia się walca do rowu. Prokuratura potwierdza tragedię. Śledczy ustalają przyczyny wypadku