10 May, 2024

Rolnicy protestowali na ulicach Warszawy. Donald Tusk podsumował ich jednym zdaniem

Rolnicy protestowali na ulicach Warszawy. Donald Tusk podsumował ich jednym zdaniem

Rolnicy protestowali na ulicach Warszawy. Donald Tusk podsumował ich jednym zdaniem

Donald Tusk Źródło:PAP / Radek Pietruszka Donald Tusk w ostrych słowach zrecenzował protest rolników. Premier odniósł się do transparentu, który niosła grupa demonstrantów.

Ulicami Warszawy przeszedł protest rolników. Demonstracja organizowana przez „Solidarność” odbyła się pod hasłem „Precz z Zielonym Ładem”. Początkowo szef „S” zapowiadał, że manifestacja będzie apolityczna. Ostatecznie tak się nie stało, ponieważ do demonstrujących dołączyli politycy Prawa i Sprawiedliwości.

Politycy PiS pojawili się tłumnie na proteście rolników

W tłumie można było wypatrzeć m.in. Jarosława Kaczyńskiego, Przemysława Czarnka, Patryka Jakiego, Mariusza Błaszczaka, Beatę Szydło oraz Antoniego Macierewicza. Na miejscu stawili się również Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik.

Podczas demonstracji wyraźnie można było jednak wyczuć, że spora część uczestników nie należy do zwolenników obecnej władzy. Świadczą o tym m.in. transparenty wymierzone w Donalda Tuska. Protestujący rolnicy dokonali także „symbolicznego powieszenia” premiera.

Galeria:
Transparenty podczas protestu rolników w Warszawie

Donald Tusk o proteście rolników

W czasie protestu rolników wznoszono wiele antyunijnych haseł. Pojawiła się także grupka demonstrantów z transparentem, na którym widniał napis „My, rolnicy, chcemy wyjść z Unii Europejskiej”. Nie umknął on uwadze Donalda Tuska.

„PiS już nie ukrywa swoich zamiarów. Bo chyba nikt nie wierzy, że to rolnicy chcą wyjść z Unii i systemu dopłat. Ten transparent z dzisiejszej manifestacji dobrze definiuje istotę wyborów” – stwierdził premier polskiego rządu.

twitter

Piotr Duda ostro o UE

Gorzkich słów pod adresem UE nie szczędził także Piotr Duda. – Czyja to jest zasługa, że Polska się tak rozwinęła? Przede wszystkim nas, Polaków, bo ciężko pracowaliśmy przez 20 lat – powiedział podczas swojego wystąpienia na demonstracji.

– Dzisiaj, po 20 latach, gdzie widzimy, że polska gospodarka się rozwija, gdzie indywidualnie mamy coraz więcej pieniędzy w portfelu, to mamy to, co mamy – muszą nam dowalić Zielony Ład, tylko dlatego, żebyśmy spadli do poziomu polskiego pracownika z początku lat ’90. Wtedy byliśmy dobrzy, tylko jeden kierunek – Niemcy i szparagi. Nie. To się skończyło i to już nie wróci i musimy o to wspólnie zawalczyć – ocenił.

Podobne artykuły